Jest finał sprawy z serduszkiem WOŚP z kurtki posła Arkadiusz Myrchy, które zostało wymazane w materiale TVP. Szef Telewizji Polskiej tłumaczy, że doszło do pomyłki.
O tej sprawie zrobiło się głośno w styczniu. Wówczas w materiale TVP zostało wymazane serduszko Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, przyklejone do kurtki toruńskiego posła PO Arkadiusza Myrchy. Retusz zauważył Piotr Witwicki, dziennikarz Polsatu News. O tej sprawie pisaliśmy tutaj:
[ZT]8506[/ZT]
Teraz Witwicki znów zabrał głos w tej sprawie i opublikował odpowiedź, której Jacek Kurski, prezes Telewizji Polskiej udzielił Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji.
"W TVP wszczęto postępowanie wyjaśniające. W jego wyniku stwierdzono, że materiał z wymazaną plakietką powstał jako jedna z przygotowanych wersji montażowych, opracowana na wypadek uznania, że materiał wyjściowy zawiera elementy promocji działań lub instytucji, mogącej nosić cechy kryptoreklamy. Do emisji przedmiotowego materiału doszło w wyniku pomyłki realizatora, który wybrał niewłaściwą wersję" - tak ten incydent tłumaczy Kurski.
serce Myrchy14:02, 21.05.2017
3 2
U Bezlebuba! jak sam to oświadczył. dzieci resortowe tak mają, że nawet jeśli zrobia dr, czy osiągną nawet profesurę, to te onuce prl'owskiego trepa zawsze zeń wylazą. 14:02, 21.05.2017