Dziennikarze TVP przygotowali reportaż ujawniający kulisy budowy Muzeum Pamięć i Tożsamość. Czy najbardziej znany redemptorysta w Polsce może czuć się zagrożony?
Telewizja Polska wyemitowała reportaż pt. „Arcydzieło Rydzyka”, poświęcony budowie Muzeum Pamięć i Tożsamość im. Św. Jana Pawła II w Toruniu. Materiał autorstwa Pawła Gregorowicza i Bianki Mikołajewskiej skupia się na ogromnym dofinansowaniu, jakie placówka otrzymała ze środków publicznych, oraz na wątpliwościach wokół inwestycji Fundacji Lux Veritatis, założonej przez redemptorystów Jana Króla i ojca Tadeusza Rydzyka.
[ZT]62658[/ZT]
Dziennikarze przez kilka miesięcy badali sprawę i weszli do wnętrza muzeum, ujawniając nieznane dotąd szczegóły projektu, w tym część budynku opisywaną jako „klasztor”. Materiał zawiera również wywiad z Lidią Kochanowicz-Mańk, bliską współpracowniczką ojca Rydzyka, określaną jako „księgowa” Lux Veritatis.
Jak wynika z ustaleń dziennikarzy, muzeum otrzymało 182 miliony złotych dofinansowania z publicznych środków, a wkład własny Fundacji Lux Veritatis miał wynieść 88 milionów złotych. Reporterzy zadają pytanie, czy deklarowana wartość wkładu własnego jest rzeczywiście adekwatna do faktycznego stanu inwestycji.
Dodatkowym wątkiem jest rola państwa w finansowaniu placówki. Dziennikarze podkreślają, że z uwagi na formalne umowy, państwo nie może odmówić dalszego wsparcia finansowego.
[WIDEO]2044[/WIDEO]
W odpowiedzi na emisję reportażu środowisko związane z o. Tadeuszem Rydzykiem stanowczo odniosło się do materiału, krytykując jego treść. Na stronie Radia Maryja można przeczytać, że ich zdaniem, działania mediów publicznych przedstawiają jednostronny punkt widzenia i wprowadzają w błąd opinię publiczną.
- Redaktorzy przygotowujący ten materiał nie zauważyli zapewne, że zastrzeżenia, które wyrażają w swojej prezentacji, dotyczą muzeum, które przygotowywane jest jako inicjatywa publiczno-prywatna. Taka sytuacja była już w historii naszego muzealnictwa
- wskazał prof. Janusz Kawecki, który uważa, że zarzuty wobec fundacji są próbą zdyskredytowania jego działalności.
- Nawet niedawno zrealizowana jako Muzeum POLIN. Jeśli ktokolwiek weźmie i porówna to wszystko, jak powstawało, jak było także finansowane i w jaki sposób kształtowana jest bryła nawet tego Muzeum POLIN, to zupełnie podobnie jest wszystko realizowane także w Muzeum Pamięć i Tożsamość - dodaje Kawecki.
Po emisji materiału odbyła się dyskusja w studio TVP z udziałem autorów reportażu oraz Krzysztofa Izdebskiego – prawnika specjalizującego się w przejrzystości życia publicznego.
Rozmówcy próbowali odpowiedzieć na pytania dotyczące zasadności finansowania muzeum i relacji pomiędzy instytucjami państwowymi a prywatnymi podmiotami. A cały materiał można zobaczyć TUTAJ.
Daniel Wiśniewski [email protected]