Po 4-letniej absencji do sejmowych ław powraca poseł PiS Zbigniew Girzyński. W wyborach parlamentarnych 2019 uzyskał 12 293 głosów.
Przed pięciom laty Zbigniew Girzyński ogłosił, że odchodzi z PiS. Powodem było uczestnictwo w posiedzeniu komisji Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy w Paryżu. Rozliczył tę delegację jako wyjazd samochodowy. Tymczasem poleciał samolotem. Na cztery lata wycofał się z polityki, by w 2019 roku wrócić ponownie i wystartować w wyborach do europarlamentu, w których uzyskał znakomity wynik - 37 tys. głosów.
Wiele mówiło się o tym, że może wystartować w wyborach do parlamentu europejskiego. I tak się stało. Mimo dopiero 10. miejsca na liście wykręcił bardzo dobry wynik - 12 293 głosów, uzyskując tym samym mandat poselski. Najwięcej, bo aż przeszło osiem tysięcy głosów Girzyński otrzymał od mieszkańców miast, w tym prawie 4700 od torunian. Na nieco ponad czterotysięczne poparcie mógł liczyć ze strony mieszkańców wsi.
Zbigniew Girzyński był posłem V, VI i VII kadencji.
Xxx18:05, 16.10.2019
1 3
Przed pięciiom laty.... Kto to redaguję? 18:05, 16.10.2019