Michał Zaleski odniósł się do możliwego strajku środowisk nauczycielskich, również w Toruniu. Samorządowiec opublikował oświadczenie na ten temat. Stwierdza w nim, że wyraża nadzieję na wypracowanie porozumienia pomiędzy stronami.
Przypomnijmy, że nauczyciele będą decydować o losie ewentualnego strajku zapowiadanego na kwiecień. Domagają się podwyżek w wysokości 1000 złotych netto oraz kilku innych, mniej priorytetowych postulatów. Do sprawy odniósł się Urząd Miasta Torunia i prezydent Michał Zaleski. Poniżej publikujemy oświadczenie prezydenta:
Związki zawodowe: Zarząd Oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego w Toruniu i Komisja Międzyzakładowa Pracowników Oświaty i Wychowania w Toruniu NSZZ „Solidarność” pozostają w sporze zbiorowym z dyrektorami publicznych jednostek oświatowych – szkół, przedszkoli i placówek pracy pozaszkolnej – prowadzonych przez Gminę Miasta Toruń. Spór dotyczy podwyżek wynagrodzeń dla nauczycieli i pracowników niepedagogicznych.
Jak wynika z informacji Związku Nauczycielstwa Polskiego, trwają przygotowania do referendum strajkowego, w którym nauczyciele i pracownicy oświaty zdecydują o strajku. Referendum strajkowe zostanie przeprowadzone do 25 marca 2019 r. W chwili obecnej nie wiadomo, ile jednostek oświatowych i ilu nauczycieli przystąpi do strajku.
W związku z zagrożeniem, że w wyniku protestu nauczycieli nastąpi zakłócenie organizacji pracy szkół, przedszkoli i placówek pracy pozaszkolnej, Prezydent Torunia wyraża nadzieję, że dalsze rozmowy między stroną związkową a rządem przyniosą oczekiwane społecznie rozwiązanie i nie dojdzie do eskalacji protestu.
Wydział Edukacji Urzędu Miasta Torunia systematycznie monitoruje funkcjonowanie jednostek oświatowych, a dyrektorzy, zgodnie z przyjętą zasadą, mają obowiązek informowania o ewentualnym wystąpieniu zakłóceń w działaniu zarządzanej placówki.
Ewentualny strajk ma rozpocząć się 8 kwietnia.
apel14:23, 11.03.2019
1 7
Panie Michale, prezydencie! proszę zaproponować nauczycielom zamierzającym strajkować w dniu egzaminów ( 9-10.04), aby jeszcze w marcu obejrzeli wystawę serbskiej nihilistki-satanistki. Doznają takiego obrzydzenia, że z ochotą zrezygnują z protestu. Po tym performencie z kupami, gnatami, krwią już żaden Broniarz ich nie zmanipuluje. 14:23, 11.03.2019