Pozdrawiam Ade z ktora jechalem tramwajem i trafilem do No.1 - jechalas z Agnieszka, Ciebie tez pozdr. Ada, szkoda mi ze wyszlo bez pozegnania. Chcialbym teraz zapytac Cie jak tam. Naprawde szalenczo dzialasz na moj nastroj, a parkiet buchał gorącem kiedy na nim bylas ????
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz