W środę (22 stycznia) w Aleksandrowie Kujawskim odbył się pogrzeb burmistrza miasta. Andrzeja Cieślę pożegnały tysiące osób, a trumnę z jego ciałem przewieziono na wozie strażackim jednostki, do której należał.
Andrzej Cieśla zmarł po ciężkiej chorobie w nocy z piątku na sobotę (z 17 na 18 stycznia). Od kilku miesięcy walczył z nowotworem trzustki.
Na pogrzebie włodarza Aleksandrowa Kujawskiego pojawiło się mnóstwo osób. Obecna była rodzina, przyjaciele, samorządowcy i setki mieszkańców.
Po nabożeństwie odprawionym w kościele N.M.P Wspomożenia Wiernych w Aleksandrowie Kujawskim uczestnicy pogrzebu przeszli korowodem ulicami miasta, zatrzymując się przy budynku urzędy miasta. Wieloletni członek Ochotniczej Straży Pożarnej w Aleksandrowie Kujawskim w ostatnią podróż na cmentarz parafialny został przewieziony wozem strażackim.
Andrzej Cieśla był burmistrzem Aleksandrowa Kujawskiego nieprzerwanie od 2006 roku. Mimo choroby do końca nie zrezygnował z pełnionych obowiązków. Przechodził chemioterapię, a między cyklami wracał do pracy. Pozostawił żonę, córkę i troje wnucząt.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz