Amunicja strzelecka, pociski artyleryjskie, granaty ręczne i moździerzowe - takie wojenne "pamiątki" znaleźli saperzy na przebudowywanym odcinku ul. Polnej - od Szosy Chełmińskiej do Fortu VII.
Saperzy oczyszczają tereny pod budowę ul. Polnej. Do współpracy zaprosił ich Strabag - wykonawca tej inwestycji i Miejski Zarząd Dróg, który nadzoruje to zadanie. A że pracy jest tam sporo, widać po znaleziskach. Wojenne dzieje naszego miasta zostawiły tam liczne "pamiątki" w postaci niewypałów i niewybuchów.
- Naszym zadaniem jest zlokalizowanie przedmiotów niebezpiecznych i wybuchowych pochodzenia wojskowego w gruncie, ich ocena pod względem zagrożenia następnie podjęcie i przekazanie patrolowi saperskiemu do zlikwidowania - mówi Maciej Grabowski z firmy Nuclear.
Do tej pory została znaleziona amunicja strzelecka, pociski artyleryjskie, granaty ręczne i moździerzowe. Wszystkie znaleziska zostały już zneutralizowane. Saperzy używają detektorów, które działają na zasadzie odbicia fal ferromagnetycznych, stosują też wykrywacze ramowe i georadar. - Na sprawdzanym terenie znaleźliśmy także dużą ilość złomu przemysłowego: porzucone felgi, wahacze od samochodów, druty, nakrętki oraz drobne monety z okresu PRL-u. - dodaje Grabowski.
Prace saperskie będą prowadzone równolegle z pracami drogowymi, które są realizowane na odcinku od Fortu VII do Szosy Chełmińskiej. Inwestycja polega przede wszystkim na odsunięciu na północ pasa ruchu samochodowego od zabudowy mieszkalnej. W istniejącym śladzie ul. Polnej powstanie natomiast ciąg pieszo-rowerowy (na wysokości Osiedla Przy Lesie) i ciąg pieszo-jezdny (na wysokości działek św. Józefa).
Przedsięwzięcie potrwa do końca września. Całość pochłonie ok. 6,3 mln zł.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz