Funkcjonariusze Straży Miejskiej w Toruniu ujęli nietrzeźwego kierowcę. Zdarzenie miało miejsce 25 stycznia 2020 roku.
Pół godziny po północy strażnicy patrolujący toruńskie ulice zwrócili uwagę na samochód osobowy, który jechał w sposób odbiegający od normy. Kierowca jechał po torowisku i „ścinał” mocno zakręty.
W związku z podejrzeniem, że kierujący jest pod wpływem alkoholu strażnicy jechali za nim do czasu zatrzymania się pojazdu. Wtedy przystąpili do interwencji. Mundurowi poczuli od kierowcy mocną woń alkoholu. 55-letni kierujący został przekazany policji.
Dwie godziny później mundurowi ponownie zauważyli ten sam samochód jadący ulicą Warszawską, a za kierownicą siedział ujęty wcześniej mężczyzna. Funkcjonariusze zatrzymali pojazd i ponownie przekazali kierowcę policji. Mężczyzna miał ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
[ALERT]1580124985404[/ALERT]
ekhm...17:49, 27.01.2020
Teraz pytanie, co idiota wypuścił go z komisariatu nietrzeźwego z kluczykami do samochodu. 17:49, 27.01.2020
Berix20:25, 27.01.2020
Pewnie policja stwierdziła, że jak nikogo nie potrącił lub niczego nie zniszczył to nie ma tematu... 20:25, 27.01.2020
torun01:00, 28.01.2020
czy to jest jakiś żart? dziennikarze może zamiast pisać o gównie na trawnikach udacie się do rzecznika KMP i spytacie co to było? ktoś za to powinien wylecieć 01:00, 28.01.2020
Ktoś09:39, 28.01.2020
Dobrze że nikt nie zginął bo wtedy było by szukanie winnych i płacz. A tak rozejdzie sie po kościach. Nie wiarygodne jeżeli to prawda. 09:39, 28.01.2020
JJ17:27, 28.01.2020
"Niecodzienne zachowanie kierowcy w centrum Torunia."
Chyba niecodzienne zachowanie policji, jeżeli prawdą jest, że pijany kierowca został wypuszczony z kluczykami po dwóch godzinach.. 17:27, 28.01.2020
Obywatel07:16, 31.01.2020
To nie jest niecodzienne zachowanie policji. To norma na tym komisariacie. Tam nie policjantów tylko zespół adwokatów którzy robią wszystko żeby temat ukręcić i mieć święty spokój. Wszyscy w Toruniu wiedzą co się dzieje na tym „komisariacie” ale nikt nie reaguje. 07:16, 31.01.2020
Xx18:09, 27.01.2020
8 1
Odpowiedz jest prosta dyżurny komisariatu Śródmieście. Może w końcu ktoś ich *%#)!& w puste łepetyna. A gdyby w tedy kogoś potrącił na pasach to kto by odpowiadał. Strażnicy zaprowadzili pijanego potencjalnego mordercę a policja łaskawie go wypuściła z kluczykami jak by z nożem. Brawa jeszcze raz brawo. 18:09, 27.01.2020
ytgr20:41, 27.01.2020
6 1
czy tam jest jeszcze policja? 20:41, 27.01.2020