Zwróciła się do nas jedna z Czytelniczek z prośbą o interwencję przy szkole podstawowej numer 11 w Toruniu. Sprawa jest bardzo uciążliwa zarówno dla dzieci jak i ich rodziców.
Chodzi o kałużę, która pojawia się przy szkole po deszczu.
- Parę tygodni temu pisaliście o wielkiej kałuży przy szkole podstawowej nr 11 w Toruniu. Po jakimś czasie pojawiła się ekipa która wyrównał trochę teren pomiędzy sklepami a szkołą. Niestety problem pozostał. Po jednym dniu z opadami deszczu dzieci nie mogą dotrzeć do szkoły. Dodam jeszcze że samo wejście do szkoły jest bardzo niebezpieczne szczególnie rano gdy rodzice przywożą swoje pociechy samochodami i starają się podjechać pod samo wejście - pisze nasza Czytelniczka.
Z prośbą o wyjaśnienie całej sytuacji poprosiliśmy Miejski Zarząd Dróg.
[ALERT]1573734734422[/ALERT]
0
0
0
0
0
0
10 2
teraz autem się wozi,nikt nie chodzi na nogach , a auto po wodzie przejedzie :) 11:14, 15.11.2019
6 4
Proponuję zobaczyć jakie drogi pokonują dzieci w mają w innych krajach, aby dotrzeć do szkoły np. https://www.cda.pl/video/63056f4 11:56, 15.11.2019
4 2
Generalnie jest to miejsce zapomniane przez zarządcę (MSM/miasto). Uwaga na trawniki. Tutaj ludzie *%#)!& psami na potęgę! 12:46, 15.11.2019
4 3
Znaczy się pieski defekują a ich właściciele mają to gdzieś. 12:47, 15.11.2019
9 2
Az tak bardzo te dzieci sa uposledzone zeby przejsc obok? 13:20, 15.11.2019
6 0
kaluza, ktora nie znajduje się na żadnym chodniku zagraża dzieciom!!!! No przecież można obok przejść niej - chodnikiem. niezly poziom tej strony, zajmujecie się bardzo żałośnymi tematami...
Nadajecie się na aszdziennik 16:54, 15.11.2019
1 1
Takich miejsc w Toruniu jest mnóstwo. Ludzie nie mogą do swoich domów spokojnie dojść.Chociażby na ulicy Batorego. Roboty budowlane trwają,samochody ciężkie jeżdzą 3 m od domów. Miasto nie robi nic. Chociażby te dziury piachem zasypali. Ale nie. 20:22, 15.11.2019