CBŚP jednego dnia przeprowadziło zmasowane działania, likwidując dwie agencje towarzyskie w Toruniu i Warszawie i rozbijając dwie grupy tzw. "Gosi" oraz "Sławka". Łącznie zatrzymano 11 osób podejrzanych m.in. o czerpanie korzyści z cudzego nierządu, z czego 9 tymczasowo aresztowano. Śledztwa, które nadal są rozwojowe nadzorują: Prokuratura Okręgowa w Warszawie i Prokuratura Okręgowa w Toruniu.
W ostatni weekend listopada policjanci z Zarządu w Warszawie Centralnego Biura Śledczego Policji, zatrzymali siedmiu podejrzanych o udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Z ustaleń śledczych wynika, że członkowie tzw. „grupy Gosi” zajmowali się werbowaniem i zmuszaniem kobiet, przy użyciu gróźb i przemocy fizycznej, do świadczenia usług seksualnych w agencji towarzyskiej. Wśród zatrzymanych jest Małgorzata B. ps. „Gosia” i Adam S. oboje są podejrzani o kierowanie tą grupą.
Agencja towarzyska, która ukryta była pod szyldem usług restauracyjnych, działała w miejscu zlikwidowanej przez tych samych funkcjonariuszy jesienią 2016 roku poprzedniej agencji. Śledczy ustalili, że w 2016 roku w kilkusetmetrowej willi „zatrudnione” były nie tylko Polki, ale także kobiety z innych państw. „Klienci” za zabawę w tym obiekcie płacili nawet po kilkadziesiąt tysięcy złotych. Zyski prowadzących agencję sięgały setek tysięcy złotych miesięcznie.
Tym razem policjanci zatrzymali siedem osób, które były całkowicie zaskoczone i nie spodziewały się działań funkcjonariuszy CBŚP. Podczas prowadzonych czynności zabezpieczono na poczet przyszłych kar m.in. biżuterię, markowe zegarki i znaczne kwoty pieniędzy.
Czwórce zatrzymanych przedstawiono w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie zarzuty kierowania zorganizowaną grupą przestępczą mającą na celu dokonywanie przestępstw, a pozostałym udział w tej grupie. Wszyscy usłyszeli również zarzuty czerpania korzyści z nierządu innych, z czego uczynili sobie stałe źródło dochodu. Zebrane w wyniku kilkumiesięcznej pracy dowody pozwoliły na tymczasowe aresztowanie przez sąd pięcioro podejrzanych.
Policjanci nadal wykonują czynności mające na celu pociągnięcie do odpowiedzialności osoby współpracujące z tą grupą.
Kolejne działania zostały przeprowadzone również w miniony weekend, ale tym razem w Toruniu.
Policjanci z Zarządu w Białymstoku Centralnego Biura Śledczego Policji przez wiele miesięcy zbierali informacje, aby rozbić zorganizowaną grupę przestępczą, o której kierowanie podejrzewany jest obywatel Ukrainy o pseudonimie „Sławek”. Wszystkie czynności były nadzorowane przez Prokuraturę Okręgową w Toruniu. Z ustaleń śledczych wynikało, że członkowie tej grupy specjalizowali się w prowadzeniu agencji towarzyskiej. Trop prowadził do jednego z barów w centrum miasta, gdzie na piętrze budynku działała agencja.
Wszystko wskazywało na to, że podejrzani nakłaniali do pracy i zatrudniali w nadzorowanych przez siebie lokalach kobiety, które w zamian za ułatwianie im nierządu, udostępnianie pomieszczeń oraz zapewnianie ochrony, przekazywały część dochodu uzyskiwanego z prostytucji.
Akcja została przeprowadzona w sobotni wieczór. Policjantów z CBŚP z Białegostoku i Bydgoszczy wsparli antyterroryści ze SPAP KWP w Bydgoszczy. Podczas działań zlikwidowano agencję towarzyską, zatrzymano cztery osoby, następnie przeszukując ich domy, samochody oraz inne użytkowane przez nich obiekty. Na poczet przyszłych kar policjanci zabezpieczyli samochód oraz pieniądze, o łącznej wartości około 100 tys. zł.
W Prokuraturze Okręgowej w Toruniu zatrzymanym przedstawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i czerpanie korzyści z cudzego nierządu. Na podstawie zebranego materiału dowodowego przez śledczych sąd podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące wszystkich zatrzymanych.
Śledztwo jest w początkowej fazie, ustalane są dokładnie szczegóły procederu, m.in. od kiedy agencja działała oraz kto czerpał korzyści z nierządu innych. Śledczy ustalają także majątek należący faktycznie do podejrzanych, w celu pozbawienia ich mienia zgromadzonego w trakcie prowadzenia niezgodnej z prawej działalności.
Torunianinq11:52, 03.12.2018
O jaką "restauracje" chodzi w centrum naszego miasta? Warto byłoby nadmienić. 11:52, 03.12.2018
OBSERWATOR15:41, 03.12.2018
MAMA MIJA BURDELLO BUM BUM .........MIAŁ BYĆ "RELAX" A JEST.......LIPA ?????????? 15:41, 03.12.2018
MS21:41, 03.12.2018
No to już nie ma powoli co po..chac. Wiadomo że Chrobrego. Stajnia jakich mało. A.w.sklepie od frontu rano *%#)!& nowości czytały i życie toczyło się normalnie. W nocy *%#)!& szalaly po piętrach. Dziwne że dopiero teraz zamknęli syf bo to już setki.lat tam jest. Strach było śmietanę kupować w tym sklepie bo to całe powiązane było i jest. Tam powinni nawet muchy zwinąć. 21:41, 03.12.2018
ech...21:52, 03.12.2018
to może i inne i inne boordele w mieście sprawdzić.... 21:52, 03.12.2018
Anka22:28, 03.12.2018
Ten na kosciuszki 22:28, 03.12.2018
Torunia moje miasto22:27, 03.12.2018
Na.kosciuszki też jest burdel.niedaleko dawnej herbowej w małych pawilonikach przy ulicy. Ale tam były Milicjant ma więc burdel chroniony. Przecież wiadomo ze kazdy burdel to syf i czerpanie korzyści. M.in z ukraińskich dup. Ale.jak siedzi w tym pół elity kuj pom to nie zamkną. Widocznie na Chrobrego zarzad się stawiał. Kościuszki funkcjonuje preznie jak to Gówno na Chrobrego. Moze czas zajrzec tam. Info dla policji tam też są schody pukacie albo nie do góry mała kuchnia potem pokoje i salon dziw. Rozwalić syf wsadzić alfonsa i.bingo czysto.bez syfu. Jakby akurat alfonsa nie było to hazarduje w zamkowej albo w Anglii jest u rodzinki. 22:27, 03.12.2018
Vip22:29, 03.12.2018
Aha nie zapomnijcie psa zabrać bo tam koki tyle że aż.biale dywany:) 22:29, 03.12.2018
Jack18:43, 03.12.2018
0 0
Ze zdjęć wygląda na Chrobrego, czyli słabo z "centrum" 18:43, 03.12.2018