Podczas środowej konwencji KWW Michała Zaleskiego, jego lider, aktualny prezydent, zabrał między innymi głos w sprawie lokalnego rynku pracy i jego dalszego rozwoju. Jaki ma plan?
Problemem Torunia, a w szczególności młodych ludzi jest brak perspektyw zawodowych. Większość z nich decyduje się na emigrację do większych ośrodków, jeszcze inni wiążą koniec z końcem, pracując na kilka etatów, w tym dobrze im znanych call center. Od dawna mówi się, że w Toruniu i jego najbliższych okolicach brakuje strefy przemysłowej z prawdziwego zdarzenia.
[ZT]16520[/ZT]
Podczas środowej konwencji, która odbyła się w Międzynarodowym Centrum Spotkań Młodzieży, prezydent Zaleski nakreślił plan wpierania mieszkańców w tym zakresie.
- By zapewnić torunianom szanse na rozwój zawodowy będziemy nadal wzmacniać toruńskie przedsiębiorstwa, szczególnie w zakresie innowacyjnych rozwiązań. Stworzymy SpaceLab - inkubator technologiczny oraz zaplecze do testowania nowoczesnych technologii - zaznaczył Michał Zaleski.
Co ponadto? Prezydent mówił również o powołaniu funduszu wspierającego we wczesnych fazach rozwoju firmy chcące wdrażać innowacyjne pomysły i technologie.
- Korzystając z własnych doświadczeń zorganizujemy platformę wspólnych zakupów energii dla toruńskich przedsiębiorców z sektora Małych i Średnich Przedsiębiorstw, dostarczając niezbędnych rozwiązań informatycznych i prawnych. W nowej kadencji wprowadzimy pilotażowy program wynajmu mieszkań dla wykwalifikowanych pracowników w szczególnie poszukiwanych branżach, którzy chcieliby podjąć pracę w naszym mieście - dodał Michał Zaleski.
Co o tym sądzicie? Czekamy na Wasze komentarze.
0
0
0
0
0
0
Gość10:51, 13.09.2018
Sądzę, że należałoby wyznaczyć potężny teren wzdłuż autostrady we wschodniej części Torunia, uzbroić działki, wybudować drogi, a w części gotowe hale miejskie pod wynajem na cele produkcyjne. Następnie na szeroką skalę promować to miejsce w Toruniu jako najlepsze do inwestycji, jako gotowe pod inwestycje, jako takie które ma dogodne połączenie północ-południe. Podsumowując - stworzyć dzielnicę inwestycyjną. 10:51, 13.09.2018
Kamil17:29, 13.09.2018
Zaleski powinien oddać urząd. Miał tyle czasu, żeby zachęcić do inwestowania w Toruniu. I przespał okazję. Teraz może być ciężko nadrobić zaległości.
W sąsiedniej Bydgoszczy jest np. duża firma Atos, w Toruniu niestety nie ma takich firm, mimo że mamy dobry uniwersytet, którego absolwenci znaleźliby pracę w dużych korporacjach.
Skutkami słabego rozwoju są niskie płace, mała konkurencja i odpływ młodych ludzi. 17:29, 13.09.2018
Wyborca19:30, 13.09.2018
Tyle lat rządów Zaleskiego i jego koalicjantów z PO i PiS, a teraz nagle się obudził, że nie są zrobione podstawowe rzeczy, oprócz wylanego betonu. To wszystko już dawno można było zrobić, ale tak to jest jak realizuje się potrzeby określonych grup zależności, a nie zwykłych ludzi. Czas na zmiany. 19:30, 13.09.2018
Eleonore09:26, 14.09.2018
Przebudzenie! Nie od dzisiaj nie ma pracy. Ludzie po studiach lądują w tym obozie pracy na grudziądzkiej, gdzie wyciskają ich jak cytrynę i poniżają przy klepaniu faktur za najniższą krajową. A prezydent taki dumny, tak się chwalił, że taka firma do Torunia się przeniosła. Przeniosła się bo było najtaniej. Tu nie ma się czym chwalić. Mamy w mieście cudowny uniwersytet, wspaniałe warunki do studiowania. Ale później jesteśmy zmuszeni uciekać bo nie ma dla nas godnej pracy. 09:26, 14.09.2018
4 0
Przecież już jest wyznaczony - tzw. Abisynia 11:14, 13.09.2018
3 0
A kto dba, żeby Abisynia była pełna? Dbamy o koncerty i to też miło, ale trzeba lekko przesunąć priorytety jeśli chcemy zachować ludzi i się bogacić. 16:11, 13.09.2018
5 0
Hali magazynowych i produkcyjnych w Toruniu jest sporo. W Toruniu należy budować duże biurowce, żeby zachęcić duże firmy do inwestowania w Toruniu, a osoby wykszałcone zachęcić do pozostania w mieście. 17:17, 13.09.2018