Zamknij

"Czyścioch Toruński" w szczerych słowach na temat porządku w mieście. Co jest nie tak?[LIST]

12:30, 12.09.2018 Oprac. MM Aktualizacja: 12:07, 13.09.2018
Skomentuj Fot. Screen Fot. Screen

Inicjatywa "Czyścioch Toruński" napisała do naszej redakcji list w sprawie porządku w mieście. Społecznicy analizują sytuację mieszkańców z bloku przy ul. Tuwima 10. 

"Załączamy kilka zdjęć przedstawiających wygląd okolic boksu śmietnikowego przy bloku MSM ul. Tuwima 10. Zdjęcia są z różnych dni - od maja do końca sierpnia 2018 r. To świadczy że nie są to sytuacje wyjątkowe. Właściwie w okolicy boksu czysto jest jedynie raz w miesiącu przez kilka dni - bezpośrednio po dniu w którym MPO odbiera wielkie gabaryty. Przez resztę miesiąca (czyli przez większość czasu) ta okolica jest zaśmiecona - jak widać na zdjęciach. Chcemy podkreślić - to bardzo dobrze, że śmieci wielkogabarytowe są gromadzone na osiedlach. To bardzo dobrze że są odbierane bezpłatnie przez MPO. Dzięki temu nie lądują one np. w lesie. Można nawet powiedzieć przewrotnie - im większa góra śmieci na osiedlu, tym mniejsza w lesie!

Na klatkach schodowych w blokach spółdzielni MSM są wywieszone kartki z harmonogramami odbioru odpadów wielkogabarytowych. Jest na nich napisane: 'Prosimy mieszkańców o wystawianie przedmiotów wielkogabarytowych tylko w wyznaczonych miejscach i terminach'.  Proszę jednak zauważyć że takie sformułowanie  jest mocno nieprecyzyjne. Dla jednego mieszkańca wyznaczony termin to będzie dzień przed datą odbioru, dla kogoś innego - dwa tygodnie przed tą datą. Poza tym, trudno sobie wyobrazić, że ludzie będą dostosowywać harmonogram całego remontu swojego mieszkania akurat do terminu wywozu śmieci! Przecież nie łatwo jest zaplanować ekipę remontową na ściśle określony dzień! Poza tym sformułowanie wyznaczone miejsce dla jednego człowieka może oznaczać prawą stronę boksu śmietnikowego, dla drugiego - lewą stronę a dla trzeciego - tył śmietnika. W konsekwencji całe boksy śmietnikowe są obstawione gratami!

Jeden z czytelników DDToruń miał pomysł by MPO częściej odbierało śmieci wielkogabarytowe z osiedli. Jednak zwiększenie częstotliwości ich wywozu nie rozwiąże problemu. Gdyby nawet te śmieci były odbierane dwa razy w miesiącu to problem pozostanie. Ponieważ hałda śmieci zaczyna rosnąć i szpecić osiedle już kilka dni po odbiorze. Prawdopodobnie problem jest gdzieś indziej. Problemem jest estetyka takiego składowiska odpadów a właściwie brak estetyki. Taka hałda po prostu wygląda jak slums! Zatem rozwiązanie tego problemu jest po stronie spółdzielni MSM.

Weźmy przykład śmietnika przy bloku MSM przy ul. Tuwima 10, gdzie niedawno zburzono stary boks śmietnikowy i postawiono nowy. Nowy boks jest bardzo ładny i obszerny. Niestety, projektując go nie wzięto pod uwagę jak poradzić sobie z problemem przechowywania śmieci wielkogabarytowych. Dla mieszkańców może to być dużym zaskoczeniem i rozczarowaniem.

Ponad tydzień temu jeden z mieszkańców Osiedla Młodych zadał pytanie czy władze Młodzieżowej Spółdzielni Mieszkaniowej zamierzają podjąć jakieś działania prowadzące do tego, by przy tym boksie śmietnikowym było czysto oraz jakie to będą działania i kiedy zostaną wdrożone. Niestety, do tej pory nie otrzymał odpowiedzi.

Jednym z rozwiązań opisywanego problemu byłoby na pewno budowanie boksów śmietnikowych przeznaczonych bezpośrednio na odpady wielkogabarytowe. Najlepiej, żeby takich boksów było kilka na osiedlu zamiast jednego wielkiego. Dzięki temu mieszkańcy będą mieli bliżej do śmietnika a zgromadzone sterty będą mniejsze.

A może zamiast budowania nowych boksów, spróbować obsadzić miejsca wyznaczone do składowania odpadów wielkogabarytowych wysokim i gęstym żywopłotem. Taka naturalna "żywa ściana" będzie ściśle ograniczać miejsce składowania. A jeżeli żywopłot będzie dostatecznie gęsty i wysoki, to brzydkie śmieci nie będą widoczne. Oczywiście najlepiej gdyby była to roślinność zielona przez cały rok - również zimą. Roślinność powinna też być szybko rosnąca abyśmy nie musieli czekać na “ścianę” przez kilka lat."

(Oprac. MM)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(5)

TORUŃCZYKTORUŃCZYK

0 2

W wielu miastach ( w Europie) poradzono sobie z tym problemem. Dlaczego w soboty na składowiskach MPO nie są udostępnione bezpłatnie boksy do odstawiania takich gratów. Wiele osób skutecznie poradzi sobie organizacyjnie z wywiezieniem stary sprzętów w takie miejsce. A my proponujemy budowy takich składowisk na każdym osiedlu. Trochę to słabe. 14:38, 12.09.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

HowardHoward

3 0

No cóż wiedza chyba zawodzi.Wpisz sobie w wyszukiwarkę PSZOK Toruń i dostaniesz odpowiedź. 14:52, 12.09.2018


reo

Toruń_ankaToruń_anka

4 2

Po raz kolejny ten sam problem, ludzie - nic nie jest za darmo. Jak się zapłaci to odbiór dużych śmieci będzie i codziennie. Poza tym odpady typu meble i inne wielkogabarytowe można bezpłatnie odstawić w PSZOKach, otwarte pon-sb. Wystarczy się zainteresować tematem. No, ale większość chciałaby za darmo i żeby się nie narobić, więc podrzuca śmieci gdzie popadnie. 14:59, 12.09.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

hanshans

2 0

zeby duze meble odstawic do pszoka trzeba wynajac bagazowke nie kazdego stac 17:10, 12.09.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

PiernickPiernick

1 1

Zasadniczo widzę takie opcje:
1.nie stać mnie na bagażówkę, więc zostawiam pod śmietnikiem i jest bałagan
2. dopasowuję się do terminarza wywozu wielkich gabarytów
3. płacę za transport i wywożę do PSZOK
4. Chcę mieć czysto, a nie chce mi się wieźć śmieci do PSZOK i mysleć o terminach odbioru, więc płacę odpowiednio więcej za wywóz śmieci, a MPO przyjeżdża po takie odpady częściej Koniec sagi. 20:13, 12.09.2018


0%