Pierwszy rok bez gimnazjów upłynął w toruńskiej oświacie pod znakiem inwestycji, sukcesów młodzieży i niepewności. Jak można podsumować te 10 miesięcy?
Uczniowie toruńskich szkół dzwonek usłyszeli po raz ostatni w roku szkolnym 2017/2018. Nie był to prosty rok, chociażby ze względu na reformę likwidującą gimnazja. W Toruniu udało się jednak przeprowadzić ją bez większych problemów.
-To był udany rok, dobrze przygotowaliśmy się do reformy, wiele zmieniło się w toruńskich szkołach na lepsze. 24 tys. uczniów rozpoczyna dzisiaj wakacje, ale nie oznacza to, że pracę kończą nauczyciele - tłumaczy Anna Łukaszewska dyrektor wydziału edukacji urzędu miasta. - Wakacje to czas na remonty i przygotowanie nowego roku szkolnego.
26 czerwca prezydent spotka się z dyrektorami szkół, którzy złożą sprawozdanie z minionego roku i zaprezentują plany na kolejny rok szkolny.
- Chcemy dalej dbać o szkolnictwo zawodowe, musimy promować szkoły branżowe. Będziemy dalej ubiegać się o środki z funduszy unijnych, żeby zwiększać jakość kształcenia - dodaje Łukaszewska.
Uczniowie ani myślą o nowym roku szkolnym, dopiero zakończyli starania o jak najwyższe średnie i rozpoczynają dwa miesiące wakacji. Najlepszej toruńskiej klasie gratulacje złożył prezydent Michał Zaleski. Świadectwa z rąk prezydenta otrzymali uczniowie klasy VIIA ze szkoły podstawowej nr 23.
- Najważniejsze jest to, że dobre wyniki w nauce łączycie z realizowaniem swoich pasji i zainteresowań - gratulował prezydent. - To wy będziecie decydować o przyszłości tego świata. Bądźcie dalej pracowici i solidni!
Uczniowie z VIIA osiągnęli średnią 5,11 - w nagrodę dzisiejsze popołudnie spędzą wypoczywając w podtoruńskim gospodarstwie agroturystycznym.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz