Plac zabaw w parku na Bydgoskim Przedmieściu miał być wizytówką tej części miasta, a od dłuższego czasu niestety nie jest. We znaki daje się przede wszystkim zniszczony sprzęt oraz zalegający piasek i glony, które pokrywają daszki zjeżdżalni dla dzieci.
Zniszczona huśtawka, dziury w nawierzchni, zalegający piasek i glony na daszkach zjeżdżalni - to największe braki, jakie można było w ostatnim czasie zauważyć na placu zabaw dla dzieci w parku na Bydgoskim Przedmieściu.
Problem rodzicom oraz redakcji jest znany już od dłuższego czasu. Kilka miesięcy temu poruszaliśmy ten temat i wówczas reakcja urzędników była natychmiastowa. Jak będzie teraz?
- Huśtawka bocianie gniazdo została naprawiona w dniu dzisiejszym tj. 16 maja o godz. 9.30. Nawierzchnia z poliuretanu zostanie naprawiona do 26 maja natomiast oczyszczona z piasku do 19 maja. Pozostałe urządzenia są sprawne - wyjaśnia Piotr Winiarski z wydziału gospodarki komunalnej w toruńskim magistracie.
Czekamy na Wasze sygnały.
[ALERT]1526459216903[/ALERT]
0
0
0
0
0
0
Monia5513:59, 16.05.2018
Zrobić to jedno utrzymać to drugie a walczyć z wandalizmem to trzecie 13:59, 16.05.2018
Antek14:00, 16.05.2018
Jakość piasku w piaskownicy też pozostaję wiele do życzenia. W zeszłym roku moje dziecko nabawilo się zakażeń skórnych sprawa zgloszana piasek nadal nie wymieniony
14:00, 16.05.2018
gość14:11, 16.05.2018
Problemem jest to, że urzędnikowi trzeba wiadomość przekazać za pośrednictwem mediów. Czy poszczególne wydziały miejskie nie mają w swoim zakresie również monitoringu? Rozumiem, ciepło, kawka a o 14.50 już przed wyjściem. 14:11, 16.05.2018
Agn17:09, 16.05.2018
Panowie chyba nie sprawdzili dokładnie pozostałych urządzeń. Jeszcze karuzela na dolnym placu jest uszkodzona. 17:09, 16.05.2018
fdfsg02:51, 17.05.2018
walczyć z wandalizmem? wolne żarty. przeciez w toruniu nie można n awet skłonić municypalnych do obserwacji bulwaru f. nocą gdy pijaczki rozbijają na buluwarze szkło, dziś jest tam tyle szkła rozbitego że nie ma jak przejść tamtędy i nikt tego nie sprząta?! to nie znika! jest tego coraz więcej 02:51, 17.05.2018
Rodzic08:53, 17.05.2018
Karuzela na dolnym placu zacina się i piszczy niemiłosiernie, obok jakiś stojak z ostrą końcówką (ktoś zdemontował jakąś górną cześć). Piasek do wymiany (ciekawe kiedy badał go sanepid). 08:53, 17.05.2018
M.K09:57, 17.05.2018
Właśnie, szkoda że nie ma jednego miejsca gdzie można zgłosić usterkę, a urzędnicy już sami delegują zadanie naprawy do odpowiedniej jednostki. Zwykły człowiek nawet nie musi wiedzieć który wydział za co odpowiada. 09:57, 17.05.2018
0 0
Jak nikt nie zgłosił konkretnie, najlepiej ze zdjęciem to reakcji nie ma. Na górnym placu była też tyrolka- zgłaszałam że jest zdemolowana już dobre 3 lata temu i nadal tylko rusztowanie stoi. Chyba się już dzieci nie doczekają. Na dolnym było więcej sprężyn- też po tym jak zostały uszkodzone, zniknęły na zawsze 09:59, 17.05.2018