Neuca pełna optymizmu. Zgarnęła ogromny przychód

Ponad 7,48 mld zł przychodów ze sprzedaży i 99 mln zł czystego zysku osiągnęła w 2017 r. toruńska Neuca. - W obliczu wyzwań, z jakimi zetknęliśmy się w ubiegłym roku, osiągnęliśmy bardzo dobre wyniki - komentuje szefostwo spółki.

Neuca, jeden z największych dostawców leków w Polsce, ma powody do zadowolenia. W ubiegłym roku firma odnotowała wzrost przychodów do 7,48 mld zł. Osiągnęła także 99 mln zł zysku bez tzw. zdarzeń jednorazowych. Co prawda nie przebiła wyniku z 2016 r., gdy zarobiła 111 mln zł, ale i tak zrealizowała plan finansowy w niemal 100 proc. To optymistyczne wiadomości dla akcjonariuszy, bo oznaczają wyższe dywidendy.

- W obliczu wyzwań, z jakimi zetknęliśmy się w ubiegłym roku, osiągnęliśmy bardzo dobre wyniki, zarówno w obszarze finansowym, jak i operacyjnym. Angażując się w rozwój produktów własnych i biznesy pacjenckie zapewniamy także dodatkowe korzyści dla farmaceutów - tłumaczy Piotr Sucharski, prezes Neuki.

Toruńska spółka ma już za sobą problemy wynikające z czerwcowych zmian w prawie farmaceutycznym. Nie zaszkodziły jej też opublikowane w lipcu fragmenty rozmów, na których Główny Inspektorat Farmaceutyczny był rzekomo zamieszany z pracownikami służb w spisek przeciwko Neuce. Nadal toczy sądową batalię z byłymi kontrahentami - małżeństwem Rafałem i Barbarą S. Wygrała nieprawomocnie pierwszy proces o 15,2 mln zł, na rozstrzygnięcie czeka sprawa o 95 mln zł.

Obecnie Neuca buduje w przemysłowej części osiedla JAR centrum logistyczno-dystrybucyjne oraz nową siedzibę. Ten drugi budynek pomieści aż 1,5 tys. osób i zostanie oddany do użytku na przełomie 2019 i 2020 r.