Piłkarze Elany Toruń pokonali w ostatnim sparingu przed startem rundy wiosennej Finishparkiet Drwęcę Nowe Miasto Lubawskie 6:4. Bramki strzelali: Łukasz Zagdański (dwie), Aleksander Tomaszewski (dwie), Mateusz Grudziński, Damian Lenkiewicz.

Był to ostatni sprawdzian dla żółto - niebieskich przed rozpoczynającą się w  przyszły weekend rundą wiosenną. W sobotę, na boisku przy ul. Przy Skarpie, Elana mierzyła się z trzecioligowym Finishparkietem Drwęcą Nowe Miasto Lubawskie. 

[ZT]8876[/ZT]

Podopieczni Jerzego Cyraka pokazali, że ich forma rośnie. W pewnym momencie tego spotkania prowadzili już 4:0. Później przyszło lekkie rozprężenie, ale mimo to gospodarze wygrali 6:4. Gole strzelali: Łukasz Zagdański (dwie), Aleksander Tomaszewski (dwie) Mateusz Grudziński, Damian Lenkiewicz.

W pierwszym meczu rundy wiosennej Elana zmierzy się na wyjeździe z Gwardią Koszalin. 

Elana Toruń - Finishparkiet Drwęca Nowe Miasto Lubawskie  6:4  (4:2)

Wyjściowy skład: Piotrowski, Tetych, Ciach, Więckowski, Figaszewski, Grudziński, Glanowski, Stefanowicz, A. Tomaszewski, Lenkiewicz, Zagdański

Powiedzieli po meczu: 

Jerzy Cyrak, trener Elany Toruń: Jest zdecydowana poprawa w grze zespołu. Było to już widać w przegranym meczu z Widzewem Łódź. Mieliśmy więcej sytuacji z gry, czego nam brakowało we wcześniejszych spotkaniach. W dalszym ciągu pokutuje gra obronna. Liczyłem na to, że mecz z Drwęcą trochę inaczej się potoczy. Popełniamy jeszcze błędy. Są to błędy indywidualne, ale jednocześnie pokazujące, jak wielka jest chęć wzięcia odpowiedzialności na siebie przez chłopaków. 

Krystian Tomaszewski, napastnik Elany Toruń: Pojawiłem się w drugiej fazie spotkania, kiedy wynik był już ustalony. Jeśli chodzi natomiast o okres przygotowawczy, to na pewno dobrze było się sprawdzić z mocnymi rywalami. Teraz Teraz, gdy wychodzimy na zespoły o podobnym poziomie do naszego, czujemy się po prostu silniejsi psychicznie. Mam nadzieję, że ten ciężki czas, który przepracowaliśmy przyniesie spodziewany efekt i przełoży się na wytrzymałość i siłę.