Aż 14 zarzutów usłyszał 36-latek z Torunia. Dotyczą oszustw, wyłudzeń i kradzieży. Torunianin wpadł w jednym z lombardów.
Dzisiaj (2 grudnia ) kryminalni z Komisariatu Policji Toruń Śródmieście postawili zarzuty 36- latkowi podejrzanemu o dokonanie kilkunastu przestępstw.
- Do jego zatrzymania doszło wczoraj około południa, w jednym z toruńskich lombardów - informuje Wioletta Dąbrowska, rzeczniczka toruńskiej policji. - Mężczyzna był poszukiwany przez mundurowych już wcześniej w związku ze sprawami prowadzonymi przez tę jednostkę. Policjanci ustalili, że zatrzymany przez nich mężczyzna od 9 maja do 16 czerwca, wykorzystując dostęp do adresu e-mailowego pewnej kobiety, wykorzystał jej dane osobowe do zaciągania pożyczek lub usiłował je zaciągnąć w różnych instytucjach bankowych, przez co działał na jej szkodę. Jak się okazało, dodatkowo mężczyzna od 25 października do 1 grudnia tego roku wyłudzał usługi w różnych toruńskich hotelach. Wyprowadzał się z nich, nie płacąc za noclegi. W trzech z czterech takich przypadków zabrał ze sobą telewizor lub nawet dwa. W jednym przypadku wyniósł jeszcze czajnik elektryczny.
Kryminalni na tę chwilę odzyskali już dwa skradzione telewizory. Mężczyzna usłyszał łącznie 14 zarzutów dotyczących oszustw, wyłudzeń i kradzieży. Policjanci nie wykluczają jednak dalszego rozwoju tej sprawy. Zatrzymanemu grozi do 8 lat więzienia.
pat13:02, 05.12.2016
0 0
Brawo! 13:02, 05.12.2016