Ciąg dalszy ekspansji Toruńskich Wodociągów na okoliczne gminy. Spółka wkrótce zwiększy swój zasięg o gminę Obrowo i Łubianka.
Po dawnym Crystal Parku w Ostaszewie, Chełmży, Lubiczu czy Wielkiej Nieszawce czy też Inowrocławiu, gdzie mieszkańcy od kilku dekad piją naszą kranówkę Toruńskie Wodociągi planują ekspansję na kolejne tereny wokół Torunia. W 2018 r. ma być gotowy wodociąg do Ciechocinka.
Ale na tym nie koniec planów inwestycyjnych. Miejska spółka właśnie ogłosiła przetarg na zasilanie w wodę i odprowadzenie ścieków sanitarnych z terenu tej gminy. Chodzi o budowę magistrali wodociągowej o długości 8,2 km i przewodu tłocznego kanalizacji sanitarnej o długości 7 km.
Oferenci mogą się zgłaszać do 1 sierpnia. Prace mają potrwać pół roku.
- Sieć kanalizacyjna powstanie aż do Toporzyska - mówi Władysław Majewski, prezes Toruńskich Wodociągów. - W planach jest likwidacja małej oczyszczalni ścieków na terenie gminy Zławieś Wielka. Wodociąg zaś pobiegnie do Złejwsi Wielkiej m.in. przez Czarne Błota i Cegielnik.
Kolejny kierunek to Obrowo. Tam planowana jest budowa sieci w ramach dwóch zadań: od Kaszczorka do Osieka (wraz z likwidacją lokalnej oczyszczalni ścieków) oraz od stacji uzdatniania wody w Jedwabnie a Głogowem (m.in. przez Krobię i inne miejscowości gminy Lubicz).
Na razie najmniej wiadomo o współpracy toruńskich wodociągowców z gminą Łubianka. Samorząd bierze pod uwagę likwidację małej oczyszczalni ścieków w Przecznie.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz