Nie milkną echa gali 50-lecia Elany Toruń. Działacze toruńskiego klubu popełnili spore faux pas, bo wśród uhonorowanych pamiątkowym medalem nie znalazł się zmarły Marcin Muchewicz – wieloletni kibic i działacz Elany, zaangażowany również w działalność charytatywną. Legendy Elany – Robert Kłos i Tomasz “Maser” Rudnicki zdecydowali się na ruch w tej sprawie
Na linii zarząd Elany – kibice klubu od dłuższego czasu trwa konflikt. Ten ma wiele przyczyn – od problemów z wejściem na stadion, przez współpracę z prezesem do ostatnich wydarzeń na gali 50-lecia klubu.
Działacze uhonorowali na niej zasłużonych dla Elany sportowców i działaczy. Zapomniano jednak o Marcinie Muchewiczu, który zmarł w 2014 roku, po długiej chorobie.
Kibic i były wiceprezes Elany nie został pośmiertnie odznaczony. Na taką sytuację zareagował Tomasz Rudnicki, wieloletni masażysta i legenda klubu oraz Robert Kłos - dziś menedżer drużyny, a kiedyś zawodnik żółto-niebieskich.
Pod wrażeniem gestu są kibice Elany, którzy opublikowali na swojej stronie Facebookowej wpis poświęcony tej akcji.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz