Co z tramwajem przez Rubinkowo? Miasto wróci do pomysłu? Okazuje się, że projekt tramwajowy we wschodnim Toruniu jest w rezerwie

Czy miasto odłożyło na półkę budowę linii tramwajowej we wschodnim Toruniu? - Projekt tramwajowy Rubinkowo jest na razie w rezerwie - odpowiadają miejscy urzędnicy.

Wiosną 2016 r. kwestia budowy linii tramwajowej we wschodnim Toruniu, a konkretnie przez osiedle Rubinkowo, rozgrzewała emocje wielu mieszkańców tej części miasta. Ostatecznie podczas burzliwego spotkania w IX LO nie udało dojść się do porozumienia. Od tamtej pory - co jakiś czas - pojawią się plany wznowienia konsultacji społecznych, które do tej pory nie doczekały się finału.

W ostatnich miesiącach temat wracał. A urzędnicy deklarowali kolejne terminy, kiedy miasto wróci do rozmów o tramwaju przez Rubinkowo. Najpierw na drodze stanęły wakacje. Nadeszła jednak jesień, a wokół sprawy znów było cicho. Ostatecznie wszystkie te deklaracje - jak się teraz okazuje - były bez pokrycia.

O tej sprawie - wraz z dokładnym opisem wariantów przebiegu linii tramwajowej - pisaliśmy w marcu ub.r.:

[ZT]3748[/ZT]

Co dalej? Czy linia tramwajowa we wschodnim Toruniu w ogóle powstanie? A może trafiła na półkę?

- Projekt tramwajowy Rubinkowo jest na razie w rezerwie - wyjaśnia Anna Kulbicka-Tondel, rzecznik prezydenta Torunia. - Ale chcemy dokończyć prace związane z ustaleniem ewentualnej trasy przebiegu tej linii. Do konsultacji będzie można wrócić po zakończeniu działań związanych z analizami wielokryterialnymi dla wszystkich wariantów, zarówno tych zaproponowanych przez miasto (z modyfikacjami wniesionymi przez mieszkańców w rejonie Manhattanu), jak i tych, które zostały zgłoszone w toku ubiegłorocznych konsultacji.

Kiedy zatem można się spodziewać wznowienia konsultacji społecznych? Konkretów na razie nie ma. - Jeżeli będą znane wszyscy zainteresowani zostaną powiadomieni z odpowiednim wyprzedzeniem - zapowiada rzecznik prezydenta.