Trzy dni trwają poszukiwania Remigiusza Baczyńskiego. Mężczyzna po raz ostatni był widziany w Toruniu z nocy 30 na 31 grudnia 2016 roku.
Jak do tej pory poszukiwania nie przyniosły rezultatów. Mężczyzna miał się bawić w jednym z toruńskich klubów przy ul. Kopernika.
- Mężczyzna ma 185 cm wzrostu, waży około 100 kg i jest proporcjonalnej budowy ciała - mówi Wioletta Dąbrowska, oficer prasowa toruńskiej komendy policji. - Ma zielone oczy i pełne uzębienie. Ma krótkie ciemne włosy uczesane na tzw. irokeza. W chwili zaginięcia ubrany był w zimową kurtkę koloru czarnego z białym napisem z przodu „ALASKA”, spodnie ciemne i sportowe granatowe buty.
Remigiusz Baczyński ma 29 lat. Osoby, które mogą pomóc w jego odnalezieniu policja prosi o pilny kontakt z najbliższą jednostką policji pod numerami 997 lub 112 bądź 56 641 25 70 lub 56 641 25 56.
Torunianin13:58, 03.01.2017
Tyle kamer w mieście i nic nie wiadomo gdzie poszedł. Chociaż w którym kierunku. Nie da się wyjść ze starówki nie będąc skierowanym bo kamery są na każdym rogu. Gdzie mieszkał? W którym kierunku mógł iść? Za dużo niewiadomych. 13:58, 03.01.2017
Trn10:27, 07.01.2017
Może warto spróbować z umiejętności tej Pani https://maja-danilewicz.blogspot.com/2017/01/kto-to-jest.html?m=1#comment-form swoja drogą ten pierwszy wpis jest dość dziwny pojawiły się komentarze ze moze to chodzi o właśnie tego chlopaka co do jadnowidzow mam mieszane uczucia ale skoro nie ma zadnych konkretow to jest informacja na blogu ze mozna sie z nia kontaktowac telefonicznie nie trzeba od razu osobiscie sie z nią spotykac wystarczy wysłać zdjęcie osoby zaginionej sa informacje również ze pomogla odnalezc inne osoby zaginione 10:27, 07.01.2017
Mardzanda07:15, 19.01.2017
Polecam jasnowidza Jackowskiego . Jest godny polecenia i skuteczny . Spróbować nie zaszkodzi . Znalazł on mojego sąsiada co był poszukiwany miesiąc i pomógł w sprawie morderstwa mojego brata. Pozdrawiam 07:15, 19.01.2017
innyTorunianin15:42, 03.01.2017
4 0
Dokłądnie, kamery tanie nie są i to idzie z naszych pieniędzy, a do czego nam one? Ktoś zaginie, nie da się sprawdzić, pseudopatrioci chodzą rozwalają wszystko dookoła, też nikt tego nie widzi, małolaty rzucają wszędzie peterdami, też tego kamery nie uchwycą.
Co najwyżej widzą jak jakiś Pan Zenek z Panem Heńkiem piją piwo pod sklepem... 15:42, 03.01.2017