W niedzielę wieczorem pod kołami pociągu zginęła 14-letnia dziewczyna. Do tragedii doszło na torach przecinających osiedle Zazamcze we Włocławku.
Do wypadku doszło po godz. 20 na torowisku na wysokości bloku Toruńska 53 we Włocławku. Pociąg TLK Moniuszko relacji Gorzów Wielkopolski-Warszawa Wschodnia śmiertelnie potrącił dziewczynę.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że 14-letnia dziewczyna weszła na torowisko wprost pod nadjeżdżający pociąg - informuje nadkom. Małgorzata Marczak, oficer prasowa włocławskiej komendy policji. - Maszynista pociągu, widząc, co się dzieje, dał sygnały ostrzegawcze, na które jednak dziewczynka nie zareagowała. Niestety na skutek odniesionych obrażeń 14-latka zmarła na miejscu.
Maszynista pociągu był trzeźwy. Przez przeszło godzinę ruch pociągów był wstrzymany. Policjanci wyjaśniają wszelkie okoliczności tej tragedii - nie wykluczają, że nastolatka mogła popełnić w ten sposób samobójstwo.
[ALERT]1476695023531[/ALERT]
kater16:19, 17.10.2016
2 0
Boze jaka tragedia!
CO musiała przeżywać 14 latka, że zdecydowała sie na taki czyn? 16:19, 17.10.2016