Wczoraj rano (1 grudnia) kierowca potrącił pieszego na Szosie Lubickiej. Wieczorem z kolei do wypadku doszło na skrzyżowaniu ulic Broniewskiego i Reja w Toruniu. Potrącona piesza trafiła do szpitala.
Ze wstępnych ustaleń policjantów z toruńskiej drogówki wynika, że 42-latka kierująca osobowym volkswagenem potrąciła 20-latkę przechodzącą przez jezdnię. Piesza trafiła do szpitala.
- Ze wstępnych ustaleń policjantów toruńskiej drogówki wynika, że 42-latka kierująca osobowym volkswagenem foxem jadąc ul. Broniewskiego w kierunku centrum na skrzyżowaniu z ul. Reja skręcała w lewo - informuje Wojciech Chrostowski, z toruńskiej policji. - Podczas wykonywania tego manewru potrąciła 20-latkę, która przechodziła przez jezdnię w rejonie oznakowanego przejścia dla pieszych. Kobieta trafiła do szpitala.
Mundurowi ustali, że uczestnicy wypadku był trzeźwi. Teraz przyczyny i okoliczności tego zdarzenia wyjaśniają policjanci pod nadzorem prokuratora.
as12:44, 02.12.2016
Uważam, że w ogóle głupotą jest umiejscowienie przejść dla pieszych zaraz przy skrzyżowaniach, wystarczyłoby parę metrów dalej i byłoby bezpieczniej. 12:44, 02.12.2016
Art12:59, 02.12.2016
Trzeba zacząć o tym mówić głośno - zorganizowany ruch samochodowy w ludzkim habitacie jakim jest miasto to forma zmasowanego terroru grupy posiadaczy indywidualnych pojazdów spalinowych wobec pozostałych członków społeczności.
Uosabiany również przez decyzje inwestycyjne władz samorządowych w Toruniu paradygmat maksymalizacji przepustowości i minimalizacji czasu przejazdu jest w istocie legitymizacją tej dyktatury eksternalizującej ofiary w ludziach na pieszych. 12:59, 02.12.2016
Ja13:04, 02.12.2016
Człowieku... weź to przeczytaj jeszcze raz i edytuj. 13:04, 02.12.2016
Ego19:43, 02.12.2016
Ludzie, noście odblaski! Nawet przy uważnej jeździe trudno zauważyć pieszego. 19:43, 02.12.2016
MaXeN23:05, 02.12.2016
Toruń niestety tonie w ciemnościach i wychodzą oszczędności przez miasto, przykład - koło mnie świeżo przebudowana ulica Gałczyńskiego koło Kauflanda i już nie działa co najmniej 7 latarni LED-owych, praktycznie co czwarta może działa (nowość i jaka to super żywotna tak w teorii), ciemno tak że strach czy samochód jeszcze rano będzie stał - już u murzyna wiadomo gdzie więcej człowiek zobaczy, a o pieszym to bez odblasków można pomarzyć. Niestety nikt tego w Toruniu nie kontroluje, nie naprawia, nie reklamuje u wykonawcy - tym bardziej w tak newralgicznym czasie jak to ktoś z przedmówców napisał w dni "szarobure"! 23:05, 02.12.2016
nic06:46, 04.12.2016
No jak zwykle, wszystkiemu inni są rowerzyści, weś się ogarnij. 06:46, 04.12.2016
Flp13:30, 02.12.2016
2 8
No pewnie- tylko za pieniądze tych,, terrorystów" są budowane ścieżki rowerowe.Bo jakoś cyklisci się nie poczuwaja do samoopadatkowania na budowe ścieżek. 13:30, 02.12.2016