Ta sytuacja zdarza się tutaj nagminnie! "Efekt jest taki, że przy kolejnych wiatach i koszach na śmieci cały czas ktoś pali"

Czytelnik narzeka na problem z paleniem papierosów w rejonie przystanków autobusowych na Alei Solidarności. - Efekt jest taki, że przy kolejnych wiatach i koszach na śmieci cały czas ktoś pali - zaznacza Czytelnik. 

Chodzi o centrum miasta, a dokładniej węzeł przesiadkowy przy Alei Solidarności. 

- Niestety, ale węzeł przesiadkowy MZK na Al. Solidarności - konkretnie długi przystanek pomiędzy dwoma pasami ruchu służy jako palarnia papierosów. Niby jest zakaz,  ale brakuje informacji o tym zakazie. Jedyna naklejka jest tuż nad ziemią pod rozkładem jazdy, poniżej wysokości kolan, co łatwo przeoczyć - pisze pan Arkadiusz. 

Jak się okazuje problem jest poważny, co potwierdzają słowa Czytelnika. 

- Efekt jest taki, że przy kolejnych wiatach i koszach na śmieci cały czas ktoś pali. Przesyłam zdjęcie kosza z petami, obok jest szyba wiaty i nie ma na niej żadnej naklejki o zakazie palenia, choć po drugiej stronie ulicy na sąsiednim przystanku takich naklejek jest dużo. Dalej kolejne zdjęcie tego przystanku - ludzie się opierają o te konstrukcje i też tam palą, bo też nie ma informacji o zakazie. Cierpią na tym wszyscy pozostali pasażerowie.
Miasto powinno umieścić naklejki o zakazie palenia na przystanku na górze każdego kosza na śmieci, a także na bocznych szybach wiat - dodaje Czytelnik. 

Co mówią przepisy na temat palenia papierosów na przystankach autobusowych?

- Na przystankach autobusowych i tramwajowych obowiązuje zakaz palenia papierosów. Zgodnie z ustawą w miejscach wyszczególnionych są przystanki. Kiedyś przepis dotyczył tylko palenia pod wiatami, natomiast teraz dotyczy już całego przystanku - wyjaśnia Jarosław Paralusz, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Toruniu. 

Czekamy na Wasze sygnały. 

[ALERT]1532068595674[/ALERT]