Chwile grozy przeżyła torunianka, która w niedzielne popołudnie jechała swoim oplem zafirą. W pewnym momencie jej auto zaczęło się palić!
Samochód zapalił się na wysokości Hotelu Copernicus. Kobieta w ostatniej chwili wysiadła z opla.
- Sprawdzamy, co było przyczyną zapłonu - informuje Wioletta Dąbrowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Toruniu. - W wyniku tego zdarzenia nikomu nie stała się krzywda.
Z ogniem walczyć próbowali inni kierowcy, jednak dopiero strażacy zdołali ugasić pożar.
[ALERT]1498464003577[/ALERT]
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz