Lód okazał się śmiertelną pułapką. Dwóch wędkarzy wpadło do lodowatej wody, gdy tafla jeziora nie wytrzymała ich ciężaru. Pomimo dramatycznej walki o życie, jednego z nich nie udało się uratować. [ALERT]1739778559058[/ALERT] Niedzielne popołudnie (16 lutego) w Liciszewach zamieniło się w koszmar. Dwóch wędkarzy weszło na zamarzniętą taflę Jeziora Liciszewskiego. Lód nie wytrzymał. W jednej chwili obaj mężczyźni znaleźli się pod wodą. Akcja ratunkowa trwała godzinę Straż pożarna w Toruniu otrzymała zgłoszenie po godzinie 15:00. Na miejsce natychmiast wysłano jednostki z okolicznych miejscowości, w tym: WOPR, Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Wodno-Nurkowego oraz dwa śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego z Bydgoszczy i Płocka. Ratownicy robili wszystko, co w ich mocy, aby wydobyć mężczyzn. Po około godzinie udało się ich wyciągnąć. Stan obu był krytyczny. Natychmiast rozpoczęto reanimację, a potem transport śmigłowcami do szpitala w Bydgoszczy. Tragiczne wieści ze szpitala Wieczorem tego samego dnia dotarła wiadomość, która wstrząsnęła lokalną społecznością. 49-letni mężczyzna, który przez godzinę znajdował się pod wodą, nie przeżył. To strażak-ochotnik, naczelnik Karmelickiej Ochotniczej Straży Pożarnej w miejscowości Wola. - Z głębokim żalem zawiadamiamy, że w dniu 16 lutego 2025 roku zmarł nasz przyjaciel druh Jarosław Ziółkowski. Był Naczelnikiem Karmelickiej Ochotniczej Straży Pożarnej, oddanym opiekunem Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej, aktywnym wolontariuszem i cenionym społecznikiem. Druh Jarosław był człowiekiem o wielkim sercu i zaangażowaniu. Jego praca na rzecz społeczności lokalnej była nieoceniona. Będzie nam go bardzo brakowało. Prosimy o modlitwę w intencji zmarłego. - Przekazali strażacy z Karmelickiej Ochotniczej Straży Pożarnej. Zobacz także: Wpadł w toruńskim hotelu! Od razu wydał się obsłudze podejrzany. Co ukrywał? Wypadek na A1 pod Toruniem! Jedna osoba ranna [FOTO] Toruń: Tragedia na przejściu dla pieszych! Rodzina Piotrka walczy...
2025-02-17 08:51:22