Już tylko dwie decyzje dzielą drogowców od pełnego przygotowania do budowy trasy wschodniej między pl. Daszyńskiego a ul. Grudziądzką. Dokumentacja projektowa dla tej arterii jest już gotowa.
Biuro Projektów Budownictwa Komunalnego z Gdańska zakończyło już prace nad dokumentacją projektową dla ostatniego odcinka trasy wschodniej - między pl. Daszyńskiego a Grudziądzką. Projektanci dostaną jednak pełną zapłatę za swoją pracę dopiero, gdy inwestycja otrzyma wszystkie niezbędne pozwolenia administracyjne. Czego jeszcze brakuje?
- W toku jest postępowanie dotyczące pozwolenia wodno-prawnego dla trasy wschodniej, które prowadzi Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gdańsku - mówi Rafał Wiewiórski, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Toruniu. - Spodziewamy się, że najpóźniej otrzymamy tę decyzję w pierwszym tygodniu czerwca.
Z ogłoszeniem o wszczęciu postępowania możemy zapoznać się na stronie internetowej RZGW. Dotyczy ono odprowadzenia do ziemi wód opadowych z dróg w obrębie przebudowywanej Strugi Toruńskiej i wykonania urządzeń wodnych w ramach budowy trasy wschodniej. W ramach przedsięwzięcia niezbędna będzie zmiana biegu rzeczki. Popłynie ona akweduktem nad trasą wschodnia - w rejonie zagłębienia arterii pod ul. Skłodowskiej-Curie.
Pozwolenie wodno-prawne będzie załącznikiem do kolejnego wniosku dla jednej z kluczowych decyzji dla tego typu inwestycji, a konkretnie - zezwolenia na realizację inwestycji drogowej. Tą decyzję, która m.in. rezerwuje grunty pod inwestycję, wydaje wojewoda.
Według szacunków budowa przedłużenia trasy wschodniej może pochłonąć ok. 600 mln zł. Większość z tej kwoty - ok. 500 mln zł - miasto zamierza pozyskać z eurofunduszy. Na razie jednak nie ma ogłoszonego żadnego konkursu, z którego miasto mogłoby pozyskać tę sumę. Do tego jednak, żeby magistrat mógł wystąpić o takie pieniądze, niezbędne jest zezwolenie od wojewody.