Alicia Gladden, była zawodniczka Energi Toruń, 11 lat temu zginęła w wypadku samochodowym. Koszykarkę wspomina klub z Torunia, gdzie kiedyś grała i z którym wywalczyła medal Mistrzostw Polki.
Amerykanka zginęła w kwietniu 2013 roku, a informacja o śmierci Gladden obiegła światowe media chwilę po tym, jak władze uczelni Florida State, gdzie koszykarka również uczęszczała, potwierdziły tragiczny incydent.
Mierząca niespełna 180 cm Alicia Gladden wyróżniała się na parkiecie przede wszystkim świetną defensywą oraz wszechstronnością. W trakcie swojego pobytu w Enerdze Toruń notowała imponujące statystyki, średnio zdobywając 14,9 punktów oraz 5,5 zbiórki na mecz.
Po zakończeniu kariery w Polsce, zawodniczka powróciła do Stanów Zjednoczonych, gdzie kontynuowała swoją przygodę z koszykówką. Według doniesień amerykańskich mediów, w dniu śmierci sportsmenka wracała do domu z treningu Creekside High School, gdzie pełniła funkcję drugiego trenera.
Klub Energa Polski Cukier Toruń, gdzie Alicia Gladden kiedyś grała, uczcił jej pamięć na swoim oficjalnym profilu na Facebooku.
- 11 lat temu odeszła od nas Alicia Gladden. Jedna z najbardziej lubianych Katarzynek w 2013 roku zginęła w wypadku samochodowym. Reprezentowała nasz klub w latach 2009-11
- czytamy w poście opublikowanym na facebookowym profilu klubu.
Na początku swojej przygody w Toruniu Gladden zdobyła wraz z drużyną medal Mistrzostw Polski.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz