Internauta
W liście do redakcji jeden z Czytelników zwraca uwagę na problem kopcących autobusów MZK. Na dowód przesłał zdjęcie.
"Takie mamy autobusy w Toruniu. Temat ten może pojawia się co jakiś czas na łamach waszego portalu, ale warto go ponownie poruszyć. Jest twardy dowód na ich złą jakość. Zdjęcie zostało wykonane dziś w okolicach godziny 17:00.
Tyle mówi się o zdrowym powietrzu, ale to co dzieje się przy udziale starych Jelczów to jakieś nieporozumienie. Wystarczy chwilę poczekać na autobus na węźle przesiadkowym i można się udusić. Smród niesamowity. Czas najwyższy chyba odstawić te starsze pojazdy."
Pozdrawiam,
Czytelnik
[ALERT]1571820714459[/ALERT]
0
0
0
0
0
0
Ryszard19:56, 22.10.2019
Przecież to jest mgła,nie spaliny! A tak poważnie to niech internauta podpier...cz przesiądzie się na rower,nie będzie musiał czekać na węźle przesiadkowym. 19:56, 22.10.2019
lol19:57, 22.10.2019
Śmiesznie to się zrobi po remoncie na Rapaka, jak wszyscy się będą dusić w smrodzie i gotować w słońcu 19:57, 22.10.2019
Haha05:59, 23.10.2019
Zdjęcie wykonane z okna urzędu. Czyli za stan komunikacji odpowiada pracodawca tej osoby. Czyli wystarczyło porozmawiać z pracodawcą ale odwagi zabrakło. Ludzie i pamiętajcie jelcze rozkłady itp to nie MZK to włodarze miasta którzy wydają tyle kasy na muzea i festiwale a nie mają 30 milionów na komunikację. Cóż to jest przy kwocie ostatniej inwestycji Camerimage. 05:59, 23.10.2019
hehehe14:09, 23.10.2019
Wygląda to na zdjęcie robione z marszałkowskiego, a więc nie od kogoś kto odpowiada za stan autobusów MZK. 14:09, 23.10.2019
12406:01, 23.10.2019
Nawet w tak małym Inowrocławiu jeżdżą już same hybrydowe volvo. 06:01, 23.10.2019
Jo06:51, 23.10.2019
No i dobrze, trzeba nagłaśniać bo Mzk nie ma przebicia u prezydenta i jeździmy jak za czasów PRL jeszcze. Te autobusy to wielkie niebezpieczeństwo dla kierującego i pasażerów. 06:51, 23.10.2019
Tomasz07:57, 23.10.2019
Rowery miejskie stoją. I jakie życie robi się zdrowe... 07:57, 23.10.2019
Andrjusz13:23, 23.10.2019
Problemem nie jest to, że jadąc autobusem odczuwa się spaliny, tylko że jeżdżąc po mieście gdzie te autobusy jeżdżą i tak je się wdycha, gdyby autobusy-smrodziuchy jeździły sobie Bóg wie gdzie z dala od ścieżek rowerowych, chodników i dróg to nie byłoby problemu. 13:23, 23.10.2019
Phoenix14:01, 23.10.2019
Autobus jest w stanie zabrać setkę pasażerów.
Setka samochodów produkuje więcej spalin niż ten stary Jelcz. 14:01, 23.10.2019
DDR14:17, 23.10.2019
Staram się jeździć rowerem ile można w normalnych warunkach, ale jazda do pracy w śnieżycy, deszczu czy przy -10 i wyglądanie potem w robocie jak bezdomna świnia to niezbyt rozsądne i uważam osobiście za przejaw *%#)!& 14:17, 23.10.2019
Lol01:17, 24.10.2019
@phoenix to żadne usprawiedliwienie 01:17, 24.10.2019
ANNAMARIA 11:54, 23.10.2019
NO A TAKI SAM MA BYĆ NA PLACU RAPACKIEGO KTO TO PROJEKTOWAŁ JEŚLI CHODZI O JELCZE TO MIAŁO ICH JUŻ NIE BYĆ A NADAL JEŻDŻĄ SMRODZĄ HAŁASUJĄ N P NA UL MICKIEWICZA JEŻDŻĄ SMRODACZE ZA TRAMWAJ LINI 3 PRZEZ ZAMKNIĘTE OKNA NIE DA SIĘ A RANO OD GODZ 4 DO 7 TO SAME HAŁAŚLIWE JADA I WIECZOREM PO 20 TEŻ COŚ Z TYM TRZEBA ZROBIĆ 11:54, 23.10.2019
JPD14:21, 23.10.2019
Jeszcze raz, powoli, po polsku i małymi literami. ? 14:21, 23.10.2019
Phoenix13:57, 23.10.2019
Ładny biały dymek. Przynajmniej nikt nie zarzuci, że spalają się odpady.
A poważnie, to jestem ciekaw czy troskliwy czytelnik jest pasażerem czy kierowcą.
Powód? Dla osoby korzystającej z własnego auta może i to jest problem, podobnie jak dla większości "majowych" pasażerów. Co innego jak korzysta się z komunikacji na co dzień i od wygody czy kopcenia ważniejsza jest częstotliwość kursowania i to ile stoi się na przystanku. Ok, zgodzę się że tabor trzeba modernizować, unowocześniać czy wymieniać, ale też rozumiem, że nie ma w kasie miasta tylu pieniędzy by ot tak wymienić wszystkie wozy. Inna sprawa, że zamiast kupować hybrydowe czy elektryczne autobusy trzeba kupować standardowe z spełniające wysokie normy, bo ich koszt jest dużo mniejszy i można zakupić ich więcej. 13:57, 23.10.2019
Bartek198814:48, 23.10.2019
U nas dobre autobusy są ale stoją w zajezdni ponieważ autobus jest przypisany do kierowcy a nie linii... a gdy ten kończy zmianę nie przekazuje pojazdu następnemu kierowcy tylko odstawia nowy autobus do garażu... najwyraźniej obawa, że codziennie przed rozpoczęciem zmiany, będzie trzeba ustawić lusterka, a może nawet fotel wygrywa z jakością powietrza w mieście. Zresztą najlepiej widać to w weekend gdy nowiutkie pojazdy nie wyjeżdżają ponieważ ich kierowcy odpoczywają... 14:48, 23.10.2019
Phoenix09:12, 24.10.2019
Taka zasada ma swoje plusy i minusy.
Z jednej strony, to faktycznie nowy autobus stoi na zajezdni, gdy jego kierowca ma wolne.
Z drugiej, to większość kierowców dba o przypisany pojazd, a wiadomo jakie jest podejście Polaków do rzeczy wspólnych. 09:12, 24.10.2019
rafi10:18, 24.10.2019
Phoenix - dałem Ci - ale nie z niechęci lecz z innego zdania.
Bartek1998 - Jeżeli jest tak jak mówisz to mamy do czynienia z marnotrawstwem w MZK.
Autobus za trochę ponad milion powinien być użytkowany z jak najkrótszymi przerwami przez wielu kierowców nawet na wielu liniach.
Zakładam, że to najdroższy zasób MZK i to on powinien być optymalnie wykorzystany.
r 10:18, 24.10.2019
Phoenix14:13, 24.10.2019
Oczywiście, z ekonomicznego punktu widzenia jest to zasadne i się z tym zgadzam.
Raz, że częste użytkowanie nowego wozu niż starego jest tańsze w eksploatacji, a dwa, że większe prawdopodobieństwo, że jak coś się zepsuje, to w okresie gwarancji, a nie po niej. I choć popieram to rozwiązanie, to nie neguję też obecnie panującej zasady, gdyż wiem jak wygląda w Polsce dbanie o własność wspólną. 14:13, 24.10.2019
olo 21:44, 23.10.2019
nie zapomnij o 200tys wydanych na przystanek jakis czas temu.pozdro 21:44, 23.10.2019
FR anek09:59, 24.10.2019
MAN-y też kopcą, a nie są niby takie stare. 09:59, 24.10.2019
Sgn18:13, 24.10.2019
Nie dogodzisz. Jedni narzekają że są stare jelcze (ok10), ale jak ich nie będzie to zawsze 10 mniej na mieście. I tak jest za mało autobusow, więc nawet jakby kupili nowe to te i tak będą potrzebne. Ile tu się można naczytać jak to rzadko autobus jedzie np na Czerniewice. Rzeczywiście są stare i kopca ale jak policzysz ile on wozi ludzi to i tak wyjdzie mniej spalin niż połowa by jechała samochodami. Już nie mówię jak podjedzie na światła stary Golf i ma napis że diesel musi kopcić. To niech jeden z pasażerów ma takiego i już się bilans wyrówna. 1 stary śmierdziel i 1 autobus. 18:13, 24.10.2019
Ralf00:31, 25.10.2019
Przynajmniej jest gdzie siedzieć 00:31, 25.10.2019
To Ya07:11, 25.10.2019
Problem jest taki, że nie ma ludzi do pracy w MZK. Jakby byli to by jeździły wszystkie autobusy cały czas. A jak jakiś ma stać to wiadomo że zostanie nowy, bo stare trzeba zajechać do końca. 07:11, 25.10.2019
dark16:01, 25.10.2019
Autobusy to rzecz jedna, a druga to szczelne wiaty na Alei Solidarności, które działają niczym komora gazowa, przy tych wyziewach z rur starych Jelczy. Zwróciłem na to uwagę już dawno, ale po co strzępić jęzor skoro jedyny i nieomylny ma inne priorytety. Postawić go tam w szczycie na 2 godziny niech się poinhaluje to zmieni zdanie.
16:01, 25.10.2019
SGN18:24, 25.10.2019
No tylko kto tam spędza 2 godziny? Jak ktoś ma do autobusu ze 20 to nie musi tam stać. Zaraz park skończą i będzie gdzie poczekać, a na przystanek przyjść chwilę przed odjazdem. 18:24, 25.10.2019
xXx11:54, 27.10.2019
Dyskusia poszła nie w tą stronę w którą miała pójść. Autobus na załączonym obrazku zagotował się... i to nie są spaliny byłem świadkiem tej sytuacji 11:54, 27.10.2019
Jelcz do muzeum 14:18, 27.10.2019
Ludzie jesteście tacy tępi, że karzecie komuś jeździć rowerem czy innym ciulem. Tu widać jak byk, że te Jelcze powinny być dawno zutylizowane. 14:18, 27.10.2019
13 0
Panu miłośnikowi spalin życzymy wielu lat życia. Żeby miał czas na przemyślenie. 22:47, 22.10.2019