Do kuriozalnej sytuacji doszło w 13. biegu w meczu pomiędzy MrGarden GKM Grudziądz a Get Wellem Toruń. W roli głównej wystąpił Jack Holder.
Młody Australijczyk nie mógł zaliczyć niedzielnych zawodów do udanych. W sumie zdobył pięć punktów, ale to, co zrobił w 13. biegu przeszło najśmielsze oczekiwania.
Holder, który był wyraźnie słabszy od reszty stawki tuż przed metą postanowił, że... do niej nie dojedzie. Nie zameldował się na kresce i wyraźnie sfrustrowany zjechał do parku maszyn.
Wśród obserwatorów od razu pojawiły się krytyczne uwagi pod adresem zawodnika, który zdaniem wielu powinien ponieść konsekwencje finansowe.
Toronto01:33, 17.06.2019
0 1
Jakie kary, zrobil co chcial, buczek byl gorszy a po drugie regulamin żadnych kar w tym zakresie nie przewiduje 01:33, 17.06.2019
1 liga 18:28, 20.06.2019
1 0
Powinien dostać karę to wtedy by się nauczył walczyć do końca. A cała zespół powinien spaść :) to by była dla nich nauczka. Od kilku lat ocieraja się o spadek więc już chyba nadszedł ten czas :) 18:28, 20.06.2019