Czy torunianie mogą liczyć na pieniądze z OFE? Okazuje się, że tak. Rząd zapowiedział, że pieniądze z Otwartych Funduszy Emerytalnych będzie przekazywał na prywatne konta. Średnia przelana kwota to 10 000 złotych.
Jest jednak jedno, duże "ale". Każdy będzie mógł zdecydować czy przekazuje pieniądze na rzecz ZUSu czy "zabiera" na rzecz prywatnego konta. Jeżeli zdecydujemy się na drugą opcję, to od pieniędzy trzeba będzie zapłacić dodatkowy podatek. W jakiej wysokości? Zryczałtowane 15% czyli średnio 1500 złotych (w dwóch transzach po 750 złotych).
Środki trafią na Indywidualne Konta Emerytalne. Premier Mateusz Morawiecki twierdzi, że to uczciwa prywatyzacja tych środków. Zdania ekspertów i opinii publicznej są jednak podzielone. A Wy co sądzicie na ten temat?
Gang17:26, 16.04.2019
4 1
Tamci niby tą kasę ukradli a ci niby dają ale za opłatą. Jedni warci drugiego. 17:26, 16.04.2019
Kazik18:36, 16.04.2019
2 1
Prędzej łysy jak zwykle
całą kasę przekaże tadeuszowi niż mieszkańcom... 18:36, 16.04.2019
Phoenix09:22, 17.04.2019
3 1
Znów okradają Polaków.
Człowiek pracuje, oddaje pół wypłaty do państwa i jeszcze okradną go z emerytury.
OFE z założenia miało inwestować część przekazywanych do ZUS środków. Sam pomysł choć dobry, to ograniczony przez zbyt małą część przekazywanej składki. Teraz, to co OFE zyskało zabiera się Polakom i każe cieszyć z tego, że część zgormadzonych przez lata pieniędzy trafi na nieoprocentowane konto w ZUS.
Człowiek skończy 65 lat, to pozostanie mu sznur kupić i się powiesić, o ile choć na to starczy. 09:22, 17.04.2019
ANNA MARIA 11:10, 18.04.2019
0 0
CAŁE ŻYCIE I PO ŚMIERCI TYM BARDZIEJ BO TO CO PAŃSTWO DA ZABIERZE Z NAWIĄZKĄ I TAK OBYWATEL PRACUJE ZA DARMO 11:10, 18.04.2019