Podczas ostatniej sesji rady miasta w Toruniu doszło do politycznych roszad. Ostatni radny opozycyjnego klubu My!Toruń przeszedł do Koalicji Obywatelskiej. Oznacza to, że w organie nie ma już zadeklarowanej opozycji wobec prezydenta.
Na taki krok zdecydował się Józef Wierniewski. Zastąpił on Macieja Karczewskiego, który zrezygnował z mandatu. Wieloletni dyrektor V Liceum Ogólnokształcącego stwierdził, że więcej zdziała w radzie jako członek klubu KO niż samotnie wykonując swoje obowiązki. Tym samym nie ma już w radzie klubu, który stanowczo opowiadał się przeciwko prezydentowi Michałowi Zaleskiemu.
Przypomnijmy, że My!Toruń to komitet, który powstał z dawnego Czasu Mieszkańców. W ubiegłorocznych wyborach wywalczył on jeden mandat.
!!!15:51, 12.04.2019
5 10
a gdzie rajcuszka Sylwunia? rozdaje środki wczesnoporonne oraz przeterminowane prezerwatywy? czy też została prezesem ogólnoświatowego stowarzyszenia na rzecz zabijania dzieci poczętych a nienarodzonych? 15:51, 12.04.2019
Jak w ZSRR?20:23, 14.04.2019
2 1
tam też nie było opozycji.Tutaj na czele stoi tow.gospodarz, członek PZPR aż do momentu wyprowadzenia sztandaru tej partii. 20:23, 14.04.2019