Zamknij

Znów na radzie miasta było gorąco wokół alkoholu

12:30, 22.06.2018 WG
Skomentuj fot. depositphotos fot. depositphotos

Po burzliwej dyskusji rada miasta - przy sprzeciwie radnych PiS - zwiększyła limit sprzedaży wysokoprocentowych trunków ze 133 do 150 i wprowadziła podział punktów sprzedaży alkoholu na poszczególne okręgi.

W czwartek odbyło się drugie czytanie dwóch "alkoholowych" uchwał. Jedna z nich dotyczyła ustalenia limitu liczby zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych, druga - podziału punktów sprzedaży alkoholu na 13 okręgów. Jak zwykle ta sprawa podzieliła radnych.

W swoim pełnym emocji wystąpieniu Karol Wojtasik, radny PiS stwierdził, że zwiększenie liczby punktów sprzedaży alkoholu powyżej 18 proc. - ze 133 obecnych do 150 - przełoży się na zwiększenie jego spożycia. A radni, którzy poprą zwiększenie tego limitu, propagują alkoholizm.

- Jeśli zwiększycie ten limit, to jako radni będziecie musieli wziąć na siebie konsekwencje tej decyzji - grzmiał Wojtasik w kierunku radnych popierających zwiększenie limitu. - Zgłaszają się do nas mieszkańcy, którzy wskazują na problemy mające związek ze spożyciem alkoholu na Starówce, gdzie jest głośno, gdzie ludzie załatwiają swoje potrzeby na mury kościołów. Straż miejska nie jest w stanie sobie z tym poradzić. Dewastowane są place zabaw np. należące do Młodego Lasu. Nie powinniśmy zwiększać tego limitu.

Wystąpienie Wojtasika wzburzyło część radnych. - Weź się pan ugryź w język! - zareagował Jarosław Beszczyński, przewodniczący klubu Czas Gospodarzy. - Nie zgadzam się na tym, że propagujemy alkoholizm.

Marian Frąckiewicz, radny SLD: - Nikt do tej pory nie udowodnił mi, że zwiększenie punktów spowoduje zwiększenie spożycia. To zwiększenie jest odpowiedzią na zapotrzebowanie społeczne. Niepotrzebne są te emocje.

Na wypowiedź Frąckiewicza zareagował Michał Jakubaszek, wiceszef rady miasta z PiS. Zwrócił uwagę, że raport Światowej Organizacji Zdrowia wskazuje na to, że zwiększenie liczby punktów sprzedaży przekłada się na zwiększenie spożycia alkoholu.

Prezydent Torunia Michał Zaleski w dyskusji zwrócił uwagę, że na 133 punkty sprzedaży alkoholu powyżej 18 proc. tylko 77 obecnie prowadzi taką sprzedaż. 56 zezwoleń jest nieczynnych - sprawy o ich wydanie toczą się obecnie przed Wojewódzkim bądź Naczelnym Sądem Administracyjnym. Chętnych na ich uzyskanie jest bowiem znacznie więcej niż zezwoleń.

- Szukaliśmy różnych dróg rozwiązania tego problemu - przyznaje Zaleski. - Porównaliśmy 18 miast - m.in. Poznań, Szczecin, Inowrocław, Gdynia, Kalisz, Białystok. Tam średnia ilość mieszkańców na jeden punkt w tych miastach od 360 do 645. A w Toruniu - 1441. Nawet czterokrotnie więcej. Jeśli weźmiemy pod uwagę czynne zezwolenia, to na jeden punkt w Toruniu przypada 2,5 tys. mieszkańców, a w innych miastach - 450 do 1134.

Ostatecznie za zwiększeniem limitu zagłosowało 18 rajców (PO, Czas Gospodarzy, Czas Mieszkańców i SLD). Przeciw było czterech radnych PiS. Co takiego znalazło się w "alkoholowych" uchwałach? Jak będą wyglądać limity po zmianach?

Maksymalna liczba zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych dla poszczególnych rodzajów napojów wygląda następująco:

  • 750 zezwoleń - dla napojów alkoholowych o zawartości do 4,5 proc. alkoholu oraz dla piwa, w tym: 350 - dla napojów alkoholowych o zawartości do 4,5 proc. alkoholu oraz dla piwa przeznaczonych do spożycia poza miejscem sprzedaży, 400 - dla napojów alkoholowych o zawartości do 4,5 proc. alkoholu oraz dla piwa przeznaczonych do spożycia w miejscu sprzedaży;
  • 500 - dla napojów alkoholowych o zawartości powyżej 4,5 proc. do 18 proc. alkoholu (z wyjątkiem piwa), w tym: 150 - dla napojów alkoholowych o zawartości powyżej 4,5 proc. do 18 proc. alkoholu (z wyjątkiem piwa) przeznaczonych do spożycia poza miejscem sprzedaży, - 350 - dla napojów alkoholowych o zawartości powyżej 4,5 proc. do 18 proc. alkoholu (z wyjątkiem piwa)  przeznaczonych do spożycia w miejscu sprzedaży;
  • 450 - dla napojów alkoholowych o zawartości powyżej 18 proc. alkoholu, w tym: 150 - dla napojów alkoholowych o zawartości powyżej 18 proc. alkoholu przeznaczonych do spożycia poza miejscem sprzedaży, 300 - dla napojów alkoholowych o zawartości powyżej 18 proc. alkoholu przeznaczonych do spożycia w miejscu sprzedaży.

W kolejnej uchwale znalazł się podział punktów sprzedaży alkoholu na poszczególne okręgi, który uwzględnia m.in. liczbę mieszkańców czy też ruch turystyczny na Starówce. Rozkłada się to następująco:

  • Podgórz - 6 punktów,
  • Stawki - 6,
  • Rudak - 2,
  • Czerniewice - 2,
  • Bielawy-Grębocin - 9,
  • Skarpa - 16,
  • Rubinkowo - 16,
  • Jakubskie-Mokre - 20,
  • Wrzosy - 8,
  • Chełmińskie - 16,
  • Staromiejskie - 23,
  • Bydgoskie - 24.

Przedsiębiorcy, którzy zamierzają sprzedawać napoje alkoholowe w odległości mniejszej niż 50 m m.in. od szkół, obiektów kultu religijnego, domów studenckich, przychodni, szpitali, dworców kolejowych i autobusowych, obiektów sportowych, targowisk i kąpielisk, będą mogli otrzymać zezwolenie po uzyskaniu pozytywnej opinii właścicieli tych obiektów. W tej chwili ich opinie nie były wiążące przy wydawaniu takich decyzji.

W nowych uchwałach zostały też podtrzymane zapisy dotyczące zakazu sprzedaży napojów alkoholowych od 4,5 do 18 proc. alkoholu (z wyjątkiem piwa) i powyżej 18 proc. na terenie stacji paliw (wyjątkiem są m.in. lokale gastronomiczne znajdujące się na terenie tych stacji).

(WG)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(13)

lilulilu

9 10

Tak decyzja=więcej żuli, patologii i syfu w okolicy placów zabaw i terenów gdzie są jakiekolwiek ławki. I to ma być decyzja na zapotrzebowanie społeczne. Żenada. To może narkotyki też legalnie sprzedawać bo ludzie tego chcą? Miasto posłuchało pijaków w tym przypadku. Normalny człowiek nie musi kupować alkoholu codziennie i sklep monopolowy pod nosem nie jest mu potrzebny. 12:44, 22.06.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

edekedek

4 2

Ależ oczywiście, że na zapotrzebowanie społeczne - zapomniał tylko dodać - zapotrzebowanie mieszkańców Torunia, którzy są najszczęśliwszym społeczeństwem, jak pokazywały kilkakrotnie już prowadzone "badania", a więc nic już nie potrzebują, tylko się bawić, pic i hulać... 13:35, 22.06.2018


reo

JoJo

10 1

W ramach walki o prezydenturę .Flaszka + 15:12, 22.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

plpl

7 3

Jarosław Beszczyński (przewodniczący klubu Czas Gospodarzy) - pies (mil/pol-icjant) zawsze będzie psem i szczekać musi. czy nadal Pan twierdzi, że mieszka w Toruniu? 15:13, 22.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

BuhahaBuhaha

7 0

Na trzeźwo nie idzie znieść co robią .Wiedza to ułatwiają . 15:19, 22.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AbstynentAbstynent

2 0

Na Bydgoskim zdecydowanie zbyt mało punktów dystrybucji %.. Do poprawki ta uchwała. 20:44, 22.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

uyutuyut

3 1

Problemem nie jest spożycie alkoholu, ale to, kto spożywa i jak reaguje policja czy straż miejska. Miasto nie potrafi rozwiązać problemu pijanych bezdomnych. Tutaj nic nie pomoże nawet całkowita prohibicja. Wszystko jest dla ludzi, a to, że niektórzy nie potrafią korzystać, nie oznacza, że reszta jest zła. Więcej patroli, wysokiej jakości monitoring (a nie kamery przemysłowe) i przede wszystkim - chęci stróżów prawa do interwencji, może wtedy coś się poprawi. 23:12, 22.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

znudzonyznudzony

1 0

Niektórzy, to by chcieli żeby państwo za nich myślało i mówiło im kiedy i ile mogą pić, kiedy robić zakupy i gdzie jeździć na wakacje. Szkoda, że zapominają, że nie każdy jest przygłupem nie potrafiącym samodzielnie podejmować decyzji.

Jak dla mnie większym problemem w naszym mieście niż alkoholizm (dotykający głównie bezdomnych i leniwej patologii - czyli społecznych pasożytów) jest to, że w mieście śmieci walają się wszędzie, a śmietników brakuje. Ludzie nie dbają o przestrzeń, w której żyją. Do tego brak poważniejszych inwestycji, które mogłyby przyciągnąć miejsca pracy bardziej zaawansowane niż telefoniczny domokrążca czy sprzedawca majtek w galerii. Ale nie, ważniejsze jest kłócenie się o to gdzie można wódkę kupić. 10:42, 23.06.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

lilulilu

1 0

zgadzam się, ale jednak istnieje ścisły związek pomiędzy pijaństwem, patologią i monopolowymi na każdym rogu i śmieciami wokół. Większość tego syfu robią pijacy, którzy rzucają butelki i inne śmieci gdzie popadnie, sikają i załatwiają się na mury kamienic. Miasto w utrzymaniu czystości nie ma się czym pochwalić, ale żule i pijacy wcale tego nie ułatwiają 11:48, 23.06.2018


HansHans

2 0

To niech cała ta rada *%#)!& z urzędu miasta weźmie się za skutki tego picie na kawałkach osiedlowych rzucanie opakowań po alkoholu na trawniki na chodniki zaczepianie przechodniów załatwianie się na oczach przechodniów taki mamy Toruń 21 wiek i unia a w Toruniu słoma z butów 12:15, 23.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

eloelo

2 1

jak ktoś chce wychlać czy zrobić dym to i tak i wypije i dym zrobi...nie kupi w sklepie?kupi na melinie chce dać w ryj ...da...bo taki już jest poprostu wyszuka pierwsząlepszą osobę...nie dacie im chlać?to będą ćpać i też bić będą... dofinanujcie SM i Policję starówka , która powinna być wizytówką jest wylęgarnią dawnej patologii, która cały czas nie przyswoiła nowych zasad bycia i życia w społeczeństwie.... 14:25, 23.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

BerixBerix

4 0

Nie powinno być żadnych punktów sprzedaży alkoholu w pobliżu patologicznych osiedli jak np. Olsztyńska, choć wątpię by to zmieniło ich dotychczasowe podejście do życia. Po drugie rada miasta niech się zajmie bardziej ważniejszymi sprawami jak inwestycje, które zatrzymają młodych i przyciągną specjalistów a nie buduje muzea, które nie generują ani zysków ani miejsc pracy. Co z tego, że mamy UMK jak absolwenci nie mogą znaleźć pracy i emigrują na czym zyskuje np. Bydgoszcz czy Zachód. Ostatnio jeszcze wynikła afera mobbingu w SM i ciekawe czy coś z tym zrobią. 17:32, 23.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

C2H5OHC2H5OH

2 1

beriksiku! dobrze prawisz! punkty sprzedaży z dala od tych patoli z Winnicy, Panoramy, Brzeziny. 18:24, 23.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%