Tradycyjnie, w mediach społecznościowych, głos zabrał po meczu właściciel Get Wellu Toruń, Przemysław Termiński. Senator nie szczędzi ostrych słów swojej drużynie.
Torunianie nie mieli większych szans w starciu z aktualnymi mistrzami Polski. To czwarta porażka podopiecznych Jacka Frątczaka w tym sezonie, ale pierwsza przed własną publicznością.
Ostrych słów w kierunku swoich zawodników nie szczędzi Przemysław Termiński, który tradycyjnie za pomocą mediów społecznościowych wyraził swoje zdanie na temat spotkania.
Kolejny mecz torunianie pojadą za tydzień w Częstochowie.
Al21:41, 18.05.2018
8 0
Nic się nie stało...teraz Częstochowa i kolejne bęcki i kto wie..może komplet Miedziaka... 21:41, 18.05.2018
ct07:28, 19.05.2018
4 0
Adrian pokaż im jak się jezdzi dla klubu............ 07:28, 19.05.2018
Jojo06:31, 20.05.2018
1 1
Jak właściciel pierze brudy na społecznościowym to się nie dziwię że nie jada 06:31, 20.05.2018
Jaja jakieś14:30, 23.05.2018
0 0
Panie Termiński może warto zastanowić się nad przyczyną a nie zajmować się krytyką. Objął Pan w swoje rządy bardzo dobrą drużynę, z pasją. Zawodników, którzy potrafili jeździć i potrafią jeździć po odejściu do innych drużyn, a u nas jakoś nie. Dziwnym trafem niemoc zawodników zbiegła się z czasem objęcia rządów przez Pana, cóż za zbieg okoliczności.
14:30, 23.05.2018