Nowy rok szkolny był doskonałą okazją do wypowiedzi polityków na temat szkolnictwa. "Jedynka" z Torunia w ostrych słowach komentowała polską edukację pod rządami Prawa i Sprawiedliwości. Konferencję prasową zorganizowano w poniedziałek (4 września) przed najstarszą szkołą podstawową w Toruniu. Obecni na konferencji politycy zgodnie twierdzili, że ich zdaniem w tej i w tysiącach innych szkół są te same problemy. - Osiem lat rządów PiSu to tragedia w polskich szkołach. Ostatnie lata funkcjonowania ministra Czarnka dla wielu szkół stały się gwoździem do trumny. Przeładowane licea z powodu podwójnego rocznika, niedofinansowanie edukacji. Samorządowcy dokładają dziesiątki milionów do funkcjonowania szkół, bo to, co funduje rząd jest niewystarczające - mówił Arkadiusz Myrcha z KO. Politycy mówili m.in. o tym, że do nowego roku szkolnego, z perspektywy rodziców, podchodzą pełni obaw. - Szkolnictwu grozi zapaść ze względu na brak kadry nauczycielskiej. Nauczyciele będą mieć więcej godzin i będą przemęczeni. Jako nauczyciele i rodzice oczekujemy edukacji na miarę XXI wieku, a nie cofania się do średniowiecza i odchudzenia podstawy programowej. Żądamy i oczekujemy kształcenia kluczowego, a nie wykuwania na pamięć treści - powiedziała Barbara Zalewska, kandydatka do Sejmu z ramienia Koalicji Obywatelskiej. Podczas spotkania z dziennikarzami skomentowano też obecną sytuację, związaną m.in. z podręcznikiem do HiT-u, o którym wiele mówiło się już kilka miesięcy temu., - Chcemy walczyć z ideologizacją polskiej szkoły. podręcznik HiT jest największą krzywdą, jaką można wyrządzić dziecku. Jeżeli my nie powiemy o tym głośno i nie zerwiemy z tym 15 października, to nad polskimi szkołami nie będzie słońca, a będą czarne chmury - zakończył Myrcha. Zobacz także: PiS aktywny w Toruniu. Do miasta przyjedzie m.in. premier i Daniel Obajtek Sławomir Mentzen uderza w Onet.pl. "Nie dajcie sobą manipulować" PiS odkryło karty. Kto z Torunia będzie startować do Sejmu i Senatu?
2023-09-05 09:18:00