Z 0:2 na 4:2 w taki sposób FC Toruń pokazał klasę. Po pierwszej połowie w której przegraliśmy jedną bramką z przedłużonego rzutu karnego i która obfitowała w duże ilości fauli przegrywaliśmy jedną bramką. Po rozpoczęciu gry w drugiej połowie straciliśmy kolejną! Było już 0:2. Jednak w tym momencie zespół wziął się za odrabianie strat i to z nawiązką. Ostatecznie kolejne cztery bramki strzelili gospodarze i wygrali mecz.
2019-12-18 20:59:50