Najpierw wymuszenie pierwszeństwa przejazdu, a chwilę później wypadek. W zderzeniu autobusu i osobówki ucierpiał 14-latek, którego przetransportowano do szpitala. [ALERT]1711524019202[/ALERT] Do bardzo groźnego zdarzenia doszło we wtorek (26 marca) około godz. 7:40 na drodze wojewódzkiej nr 267 w Moszycach w powiecie radziejowskim. Zderzyły się tam dwa pojazdy: autobus szkolny i osobowe mitsubishi. Policjanci z drogówki wiedzą, kto jest winny. - Wstępnie policjanci ustalili, że kierujący autokarem szkolnym 62-latek, wyjeżdżając z parkingu szkolnego, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i uderzył w prawidłowo jadącego mitsubishi - mówi aspirant sztabowy Marcin Krasucki, oficer prasowy KPP w Radziejowie. W zdarzeniu ucierpiał 14-letni uczeń, którego zespół ratownictwa medycznego przewiózł do szpitala. W związku z tym, że 62-latek w rażący sposób naruszył przepisy ruchu drogowego, mundurowi zdecydowali o zabraniu mu prawa jazdy. Badania na obecność alkoholu we krwi wykazało, że obaj kierowcy byli trzeźwi. Dokładne okoliczności wypadku wyjaśni teraz policyjne postępowanie. Zobacz także: Toruń: Senior wpadł w furię na przejściu dla pieszych. W ruch poszła parasolka Zabójca 3-letniego Nikodema uniknie dożywocia. Zapadł ostateczny wyrok A1: takiego karambolu nie było tam od dawna! Mamy zdjęcia z autostrady
2024-03-27 08:24:07