Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają przyczyny tragedii, do której doszło w regionie. Nie żyje starszy mężczyzna. Do dramatycznego wypadku doszło w czwartek (4 stycznia) w Rypinie. Tego dnia, około godziny 20:30 dyżurny tamtejszej policji otrzymał zgłoszenie o wypadku drogowym przy ulicy Warszawskiej i niezwłocznie wysłał na miejsce patrol policji. - Na miejscu okazało się, że jest to tragiczny w skutkach wypadek, ponieważ jeden z uczestników nie żyje. Funkcjonariusze na podstawie wykonanych czynności na miejscu zdarzenia wstępnie ustalili, że 25-letni kierowca fiata uderzył w 76-letniego pieszego, który przechodził przez jezdnię w miejscu nieoznaczonym znakami drogowymi - mówi asp. sztab. Dorota Rupińska, oficer prasowy KPP w Rypinie. Niestety, mimo podjętej pomocy medycznej, pieszy zmarł na miejscu zdarzenia. Badanie na obecność alkoholu we krwi wykazało, że kierowca pojazdu był trzeźwy. Na miejscu tragedii natychmiast podjęli się prac policjanci wydziału kryminalnego, którzy pod nadzorem prokuratura wyjaśniają okoliczności wypadku. Zobacz także: Poszukiwania 16-latka na Wiśle trwają. To miała być jego ostatnia wiadomość Brrr... Temperatura odczuwalna? -25 stopni! Torunianie pokazują termometry [FOTO] Koniec poszukiwań zaginionego mężczyzny. Rodzina podała komunikat
2024-01-08 15:03:07