Do groźnego wypadku, który wysłał trzy osoby do szpitala, doszło w czwartek (12 października). Do akcji ratunkowej użyto dwóch śmigłowców. Sprawca wypadku nie miał uprawnień do prowadzenia samochodu. Zdarzenie miało miejsce w Lipnie na ulicy Nieszawskiej. Policja wyjaśniła okoliczności. - Kierujący oplem nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, zjechał na przeciwległy pas jezdni i uderzył w jadącego prawidłowo z przeciwnego kierunku ruchu kierującego golfem - informuje Komenda Powiatowa Policji w Lipnie. Z ustaleń policji wynika, że sprawca, 32-letni mieszkaniec gminy Bobrowniki, mógł również jechać za szybko. Ofiarami wypadku, znajdującymi się w prawidłowo jadącym golfie, był kierowca 51-letni mężczyzna i pasażerka 76-letnia kobieta. Obydwoje doznali obrażeń i zostali szybko zabrani do szpitala. Sprawca również został poważnie ranny i przetransportowany do szpitala helikopterem. Ze względu na ciężki stan mężczyzny policja nie mogła na miejscu ocenić jego stanu trzeźwości. Wiemy na pewno, że trzeźwy był 51-letni poszkodowany. Ze względu na poważne uszkodzenia pojazdów policjanci zatrzymali dowody rejestracyjne. - Po sprawdzeniu w policyjnych systemach sprawcy zdarzenia okazało się, że nie powinien on w ogóle siadać za kierownice auta bo za znaczne przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym miał cofnięte uprawnienia do kierowania - dodaje Komenda Powiatowa Policji w Lipnie. Zobacz także: Toruńska kolej miejska, czy jest to możliwe? Samorządowcy podjęli współpracę Czy Polska dalej będzie pomagać Ukrainie? Marszałek głośno w tej sprawie Toruń | DRAMAT staruszki! W jedną chwilę straciła 300 TYSIĘCY złotych
2023-10-14 13:49:35