Było coś dla ducha, było coś dla podniebienia. Naszym zdaniem stoiskiem numer jeden był pieczony... byczek! Wiadomo, jeśli jest dziękczynienie w rodzinie Radio Maryja to nie ma miejsca na półśrodki. Pieczony prosiak to za mało na taką rangę imprezy i gości. Trzeba poświęcić coś większego. Padło na byczka!
2020-09-05 19:57:33