Czytelnicy zwracają uwagę na problem związany z zalegającymi liśćmi na ścieżkach rowerowych. Co na to Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania? Jeden z naszych Czytelników, który jest aktywnym rowerzystą poruszył kwestię dotyczącą zalegających liści na ścieżkach rowerowych. - Bardzo ciężko się jeździ. Ponadto stwarza to duże zagrożenie, bo nawet przy niewielkiej prędkości można zaliczyć upadek. Sam niedawno byłem świadkiem takiej sytuacji. Najgorzej jest w rejonie dworca miasta - pisze w liście do redakcji Czytelnik. Co na to MPO? Liście ze ścieżek rowerowych sprzątamy na bieżąco, również przy dworcu miasto. Ze względu na warunki pogodowe (piękna, ciepła jesień), liście nadal codziennie opadają z drzew. Może się zdarzyć, że w niektórych miejscach okazjonalnie jest ich więcej, ale na bieżąco je usuwamy. Na załączonym zdjęciu według nas widać liście, które opadły tylko w ciągu jednego dnia. Tyle liści jest tam codziennie, a zatem zdjęcie nie świadczy o jakiejkolwiek opieszałości z naszej strony. Liście z tego miejsca uprzątniemy najdalej we wtorek - odpowiada Magdalena Krzyżanowska z MPO w Toruniu. Czekamy na Wasze sygnały.
2018-11-06 09:35:43