Trwa rozbiórka Oka Kopernika. Jedna z największych atrakcji Torunia ostatnich lat znika w oczach. Wkrótce ma przejechać do innego miasta. 55-metrowy diabelski młyn pojawił się w Toruniu za Centrum Kulturalno-Kongresowym Jordanki w ramach obchodów 550. rocznicy urodzin Mikołaja Kopernika. Atrakcją w sumie mogą pojechać 252 osoby. Przejażdżka trwała około 15 minut i w tym czasie koło obraca się trzykrotnie. Za bilet normalny trzeba zapłacić 40 złotych, a za ulgowy 25. Zdaje się, że dla wielu torunian i turystów ta kwota była zbyt wygórowana. Część z nich myślała jednak, że zdąży skorzystać z atrakcji, bo zapowiadano, że młyn będzie działać do końca czerwca. Oko Kopernika ostatni raz było jednak czynne w minioną niedzielę (21 maja). Właściciele informowali, że co prawdę umowę na dzierżawę terenu mają do czerwca, ale w tym czasie muszą wyrobić się z rozbiórką, a ta zajmie im bardzo dużo czasu. Wkrótce atrakcja ma przejechać do Szczecina, gdzie ma zostać uruchomiona z końcem czerwca. Z Torunia wywozić ją będzie 25 ciężarówek. Zobacz także: Na Bydgoskim ktoś POLUJE na zwierzęta? Rozrzucony kawałek mięsa ze śrubą Szukają pokrzywdzonych przez księża w PRL. Chodzi o... pedofilię Toruń: duże zmiany na ulicach w mieście. Wprowadzą je już w weekend
2023-05-24 15:13:27