Toruń: taka sytuacja przed jednym ze sklepów w piątkowe popołudnie. "Mam już dość" Cały czas, w Toruniu, przed sklepami, czy to tymi większymi czy mniejszymi, ciągną się sporych rozmiarów kolejki. Tak było choćby w piątek po południu przed jedną z Biedronek. Mieszkańcy stosują się do noszenia maseczek, ale niektórzy z nich już nie ukrywają swojej złości z powodu tych wszystkich ograniczeń, zwłaszcza tych dotyczących robienia zakupów. - Dobrze, że jeszcze pogoda dopisuje, bo tak człowiek musiałby stać na deszczu i leczyć się z grypy, albo innego dziadostwa - mówi w rozmowie z nami jeden z torunian. - Już mam dość tych ograniczeń. Umożliwcie ludziom normalne robienie zakupów, bo to co się wyprawia to już lekka przesada. Miało być wielkie odmrażanie gospodarki, a kolejki jak za komuny. Dramat. Przypomnijmy, że od poniedziałku niektóre z obostrzeń mają zostać anulowane. Dotyczy to m.in. sklepów do i powyżej 100 m2. Będzie możliwość przebywania czterech osób przy kasie (do 100 m2) lub 1 osoby na 15 m2 w przypadku większych punktów sprzedaży. [ALERT]1587137633131[/ALERT]
2020-04-17 17:34:52