Bezdomni okupują boksy na śmieci na Rubinkowie. Mieszkańcy poirytowani ich zachowaniem. Dochodzi do tego, że mężczyźni załatwiają w okolicy bloków swoje potrzeby fizjologiczne. Co na to straż miejska? - Jeżeli ktoś nie jest w stanie upojenia alkoholowego i nie dopuszcza się nieobyczajnego wybryku, nie stwarza zagrożenia dla siebie i innych osób, nie ma możliwości osadzenia tej osoby w izbie wytrzeźwień, tylko dlatego, że wypiła jedno piwo i brzydko pachnie. Jedynym możliwym sposobem, spoczywającym w rękach spółdzielni lub wspólnot, to zabezpieczenie boksów śmietnikowych, i z drugiej strony stopniowe usuwanie dobytku tych osób. System pomocy osobom bezdomnych jest rozwinięty w Toruniu. Są instytucje, które się tym zajmują.. Co innego natomiast w sytuacji, gdy jest zagrożone życie lub zdrowie. Wówczas szybko podjeżdżamy i sprawdzamy, co się dzieje z taką osobą. Sytuacje bywają różne - mówi Jarosław Paralusz, rzecznik prasowy SM w Toruniu.
2019-06-05 10:26:04