Nagłe oświadczenie prezesa Kaczyńskiego! Wskazał źródło ataków

Nie milknie sprawa cyberataków na polskich polityków. Oficjalne oświadczenie w tej sprawie wydał Przewodniczący Komitetu ds. Bezpieczeństwa Narodowego i Spraw Obronnych Jarosław Kaczyński. 

Sprawa cyberataków zaistniała w przestrzeni publicznej w ubiegłym tygodniu. Wtedy to dokumenty polskiego rządu pojawiły się na popularnym komunikatorze na Białorusi i w Rosji. 

Natomiast szef KPRM Michał Dworczyk oświadczył na Twitterze, że włamano się na jego skrzynkę mailową.

Teraz całej sprawie przyglądają się już odpowiednie służby, które prowadzą działania wyjaśniające, ale także zabezpieczające dowody.

Jak informują dziennikarze Wirtualnej Polski, z informacjami Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Służby Kontrwywiadu Wojskowego ws. działań hakerskich zapoznał się Jarosław Kaczyński. 

Szef Prawa i Sprawiedliwości jest jednocześnie Przewodniczącym Komitetu ds. Bezpieczeństwa Narodowego i Spraw Obronnych.

W specjalnym oświadczeniu wicepremier przyznał, że atakiem cybernetycznym objęci zostali "najważniejsi polscy urzędnicy, ministrowie, posłowie różnych opcji politycznych". 

Prezes PiS wskazał również źródło ataków. 

- Analiza naszych służb oraz służb specjalnych naszych sojuszników pozwala na jednoznaczne stwierdzenie, że atak cybernetyczny został przeprowadzony z terenu Federacji Rosyjskiej. Jego skala i zasięg są szerokie - wskazywał. 

Ponadto dodał, że "jednym z głównych celów było uderzenie w polskie społeczeństwo i destabilizacja kraju".

- Do osób poszkodowanych w tym ataku oraz potencjalnie narażonym na jego skutki udają się funkcjonariusze Policji z informacją o tym incydencie oraz przedstawiona będzie każdemu poszkodowanemu i potencjalnie poszkodowanemu odpowiednia ścieżka zabezpieczenia elektronicznego poczty email - poinformował Kaczyński.