Wybory już niedługo, a wiele partii prześciga się w obietnicach. Prawo i Sprawiedliwość chce, aby płaca minimalna w 2023 roku wzrosła do 4000 złotych. Pomysł PiS skrytykował Sławomir Mentzen!
Mentzen uważa, że pomysły rządzącej partii to pogarda dla przedsiębiorców. Na dowód przytacza słowa wiceministra sprawiedliwości, Sebastiana Kalety, który stwierdził, że rząd nie może patrzeć na to czy przedsiębiorców będzie stać na sfinansowanie najniższej pensji.
Polityk Konfederacji skrytykował obciążenia dla właścicieli firm i stwierdził, że to arogancja obozu rządzącego. Jednocześnie wyraził sprzeciw przeciwko zmianom w składkach ZUS.
- W PiS chyba doszli do wniosku, że jesteśmy nieistotni zarówno dla gospodarki jak i dla wyniku wyborów. Jeżeli najbliższe wybory utwierdzą ich w tym przekonaniu, to ratuj się kto może. Zupełnie przestaną się hamować i zacznie się stare i dobrze znane rozkułaczanie - zakończył.
Wybory parlamentarne odbędą się 13 października.
???11:33, 10.09.2019
6 6
Mentzen...przedsiębiorca? czyli typowy biorca XIX wiecznego zwierzęcego liberalizmu 11:33, 10.09.2019
Pan Menzen22:14, 10.09.2019
4 4
ma rację ,jednak jak mówił kiedyś J. Kurski , obecni szef TV PIS "głupi lud to kupi"? 22:14, 10.09.2019
Typowa08:00, 11.09.2019
0 0
Ruska Onuca.
08:00, 11.09.2019