W ostatnich dniach kierowcy narzekali na korki i spore utrudnienia w związku z weekendowym zamknięciem mostu Piłsudskiego. Tak będzie do końca wakacji.
Według kierowców w weekendy tworzą się ogromne korki, a czas przejazdu z lewobrzeża do centrum miasta jest bardzo długi.
Do sprawy odniósł się Miejski Zarząd Dróg.
Prezentujemy stanowisko rzecznik MZD - Agnieszki Kobus-Pęńsko.
W odniesieniu do publikacji zamieszczanych w ostatnich dniach na portalu dziendobrytorun.pl, na temat weekendowych zamknięć mostu drogowego im. marsz. J. Piłsudskiego wyjaśniam, że mają one związek z zaplanowanymi pracami, których nie można wykonać w odpowiednim standardzie w czasie, gdy na moście odbywa się ruch samochodowy.
Do prac tych należą: układanie warstwy ścieralnej nawierzchni i montowanie urządzeń dylatacyjnych. Dla niektórych Czytelników mogą to być terminy mało znane, dlatego pokrótce postaram się je wyjaśnić, odnosząc się do sytuacji na tzw. starym moście.
Dylatacja to stalowy kolos, o masie ponad 3 ton i długości prawie 11 metrów. Jest ona wbudowywana na całej szerokości mostu, co wymusza konieczność jego całkowitego wyłączenia z ruchu. Wskazane jest bowiem, aby były one montowane w całości, a nie w kawałkach. Każde połączenie spawane czy styk, wykonywany w warunkach budowy, ma gorszą jakość czy trwałość od elementów fabrycznych
Montaż dylatacji poprzedza rozbiórka dotąd funkcjonujących, tymczasowych przykryć dylatacyjnych, po których do tej pory odbywał się ruch. Następnie odsłonięta, betonowa powierzchnia zostaje odpowiednio zabezpieczona i przygotowana do osadzenia urządzenia dylatacyjnego. Kluczowym momentem jest osadzenie go w szczelinie. Dlatego wszystko odbywa się pod nadzorem geodety. Po tym wszystkim dylatacja jest spawana do wcześniej zabetonowanych blach.
Prace spawalnicze trwają wiele godzin, prowadzone są w pierwszej kolejności od góry, a następnie od spodu, również w godzinach nocnych. W ostatnim etapie wykonawca układa wzdłuż dylatacji nawierzchnię tymczasową, aby ruch w tym miejscu mógł odbywać się płynnie i bezpiecznie. Czy wyobrażają sobie Państwo, że możliwe byłoby przeprowadzenie wszystkich tych zabiegów w sposób bezpieczny dla budujących, ale i dla kierowców, przy normalnym ruchu drogowym? Dodam, że do tej pory zostały ułożone trzy dylatacje. Do ułożenia pozostały cztery dylatacje.
To jednak nie wszystko. Po zamontowaniu wszystkich dylatacji, wykonawca położy ostatnią warstwę nawierzchni na moście, tzw. warstwę ścieralną. Asfalt lany, który wg projektu zostanie zastosowany, będzie wykonywany w technologii bezszwowej, dlatego maszyna, która go kładzie musi przejechać całą szerokością jezdni. Zapewni to zdecydowanie lepszą trwałość i jakość nawierzchni. Ale to znowu uniemożliwia wykonanie tego zadania przy odbywającym się na moście ruchu.
Wiadomo, że trudno znaleźć dobry czas na zamknięcie mostu. Pamiętać jednak należy, że w lipcowe i sierpniowe weekendy ruch na moście Piłsudskiego jest mniejszy niż w innych miesiącach roku. Stąd decyzja o tym, aby prace zrealizować w tym właśnie czasie. Wykonawca pracuje w systemie zmianowym, 24 godziny na dobę, tak aby wykorzystać weekendowe wyłączenia mostu w maksymalny sposób.
Przepraszamy więc za utrudnienia, jednak jak mawia klasyk musi być gorzej, żeby za chwilę było lepiej. A inaczej tych zaplanowanych prac wykonać po prostu nie można.
Czy takie tłumaczenie Was przekonuje?
Czekamy na opinie.
[ALERT]1625657953134[/ALERT]
0
0
0
0
0
0
17 0
Kolejny raz pytam: Co za bezmózg z MZD wprowadził zakaz skrętu w lewo przy moście Zawackiej z Szosy Lubickiej w Żółkiewskiego blokując dojazd do Dworca Wschodniego i Galerii? Kto to zaakceptował? Co za kolejny bezmózg z MZD ustawił czerwoną falę na Szosie Lubickiej w kierunku Lubicza i autostrady? Chyba gamoń nie ma auta i nigdy tamtędy nie jeździł? Co za następny bezmózg wymyślił pas do jazdy na wprost z Placu Świętej Katarzyny w kierunku Woli Zamkowej razem z lewoskrętem w Warszawską podczas gdy prawy pas do skrętu w kierunku Szumana jest cały czas wolny i nie ma tam przejścia dla pieszych? 17:34, 07.07.2021
13 0
Nie,nie przekonuje nas ten komentarz MZD.Co, bronicie Zalesia bo siedzicie u niego w kieszeni? Mieszkańcy by zrozumieli jakby był ten most nawet zamykany na weekendy ale był za to postawiony most tymczasowy - taka była umowa i obietnica Zaleskiego.Sam jeszcze powiedział ze most w zadnym momencie remontu nie będzie całkowicie zamknięty - kolejne oszustwo.Mostu tymczasowego nie ma,pieniądze na zrobienie dojazdów do tego mostu zostały wydane...Ani mostu,ani pieniędzy i nikt się nie pyta na co zostały wydane... 17:56, 07.07.2021
12 0
Dodać że pracę wykonuje ekipa z 6 osób. A przy kwocie 160 milionów to chyba stać na tylu pracowników aby ogarneli to w weekend. 18:11, 07.07.2021
0 1
.Szukam mężczyzny na namiętne spotkania. Mam 24 lat i zgrabne ciało,
moje nagie zdjęcia i kontakt na stronie:
www.zakazanarandka.pl
__ __ __ __ __ __ __ __ __ __ __ __
Wyszukaj mnie po niku: Andzia-isex napisz do mnie lub
zadzwoń o każdej porze, odpisuje zazwyczaj do 5 minut, czekam. 20:12, 07.07.2021
7 0
Bardzo ciekawe wytłumaczenie i oczywiscie nie ma radnego w miescie który potrafiłby spytac króla lwa gdzie jest most tymczasowy. Kpina z mieszkanców, wykonawca w swojej ofercie na wykonanie remontu mostu przewidział budowe mostu tymczasowego jakim prawem pozwolono mu tego nie zrobić. Co do tłumaczenia to jest ono rzeczywiscie ciekawe przygotowane zapewne przez wykonawce. Skoro tak Panstwu zalezy na technologi bezszfowej to czemu nie ma mostu tymczasowego aby wszystkie warstwy poczynając od płyty betonowej były tak wykonywane. Ciemnote wciskaja a ludzie łykaja.
MOST TYMCZASOWY gdzie jest? Niech to urzędnicy wytłumaczą. 22:04, 07.07.2021
1 0
Ja akurat z tym , że musza zamknąć most nie mam problemu, mam problem z tym kiedy w końcu te tłuki zrozumieją , że powinien już stać kolejny most w Toruniu !!!?!!? My cały czas stoimy od lat w miejscu, co z tego , że zbudowali most zawackiej jak podgorz i okolice się rozbudowały aut od cholery przybyło jesteśmy na 0 nic więcej. Czas stawiać kolejna przeprawę w Toruniu dopiero to może coś pomóc. Druga sprawa to drogi dojazdowe do nowego mostu to jest jakaś kpina, most 2 pasmowy , ale co z tego? 23:24, 07.07.2021
1 0
cyt.: Czy wyobrażają sobie Państwo, że możliwe byłoby przeprowadzenie wszystkich tych zabiegów... Ja sobie nie wyobrażam gdzie tą wiedzę wpoili p. rzecznik. i kto zrobił. Jest w tym pewna logika jeśli chodzi o lanie ścieralnej, bo najpierw najlepiej by położył masę, nawet na włazy od studzienek, a potem robił dziury, żeby te włazy lokować... ota taka rzeczywistość 01:17, 08.07.2021
0 0
Będzie gorzej bo władujecie zbędnym węzłem Podgórz przez ulicę Drzymały na stary most dodatkowo 5-7 tys poj/dobę przeniesionych z nowego mostu. Te pojazdy mogą dalej jeździć wschodnim jeśli węzła Podgórz nie będzie.
Z kolei obecny węzeł Zachód na którym wywracają się Tiry nie będzie przebudowany w ogóle bo większość też wjedzie z tego kierunku przez w Podgórz (w tym Tiry skręcające z S10 w prawo w Andersa). Dlaczego ukrywacie prognozy ruchu? Gdzie są niezależni dziennikarze?
Należy zrezygnować z budowy szkodliwego węzła Podgórz póki nie jest za późno. W zamian wymóc przebudowę na pełną bezkolizyjną koniczynkę węzła Zachód. 10:07, 08.07.2021
0 1
Roszczeniowi toruńscy kierowcy, zapraszam do Warszawy, jak macie problem wyjechać 15 minut wcześniej do pracy. Tu codziennie w drodze do pracy stoi się dłużej w korkach i nikt nie ma dąsa. Kiedy mają ten most remontować? Zimą? Malować i betonować w mróz? 11:59, 11.07.2021