Zamknij

Toruń: chce wymienić dowód rejestracyjny i nie może! "Wykonałam już 121 połączeń"

12:07, 07.08.2020 ddtorun.pl Aktualizacja: 12:10, 07.08.2020
Skomentuj Fot. Archiwum Fot. Archiwum
reo

Toruń: chce wymienić dowód rejestracyjny i nie może! "Wykonałam już 121 połączeń"

List Czytelniczki z Torunia w sprawie problemów z wymianą dowodu rejestracyjnego. 

Witam,

Czy mogliby Państwo zająć się sprawą rejestracji terminu na wymianę dowodu rejestracyjnego w urzędzie miasta? Od półtora miesiąca próbuję się zarejestrować.

[ZT]28095[/ZT]

Niestety, nie ma w ogóle wolnych terminów, a jak się pojawią to w momencie wpisywania i zatwierdzania danych już wskakuje komunikat, że ta godzina jest zajęta.

Udostępniona linia telefoniczna jest zajęta od 8 rano. O godz. 8:00:10 był komunikat następującej treści: 'Szanowni Państwo, uprzejmie informujemy, że telefon jest czynny w godz. 8-13:00'.

O godz. 8:00:30 już jest sygnał zajętości. Telefon jest zajęty do tej pory. W tej chwili wykonałam już 121 połączeń. Jakim cudem mogę wymienić dowód rejestracyjny?

Pozdrawiam,

Czytelniczka

Napisaliśmy w tej sprawie do urzędu miasta. Czekamy na odpowiedź.

[ALERT]1596791332945[/ALERT]

(ddtorun.pl)

Internautka

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(13)

PatelniaPatelnia

13 1

Z tego co słyszałem, miejsca są tam zarezerwowane dla pewnych osób. Czasem przez kogoś pomocnego można dostać dokumenty w ciągu 2/3 godzin.

Ktoś to robi celowo. Ja bym tam wszystkich urzędników wziął pod lupę. 17:59, 07.08.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

MKMK

10 2

ja płaciłam 100 i sprawa załatwiona w 2 dni. Kilka dni wydzwaniania i braku terminów wiec zapłaciłam. To chyba nie tak powinno być... ciekawe kiedy zajmą się sprzedażą terminów prywatnym firmom 18:59, 07.08.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KlientKlient

7 1

To jakiś dramat, ja od dwóch miesięcy nie mogę zarejestrować auta. Co do dzwonienia codziennie jest tak jak ta Pani napisała, dzisiaj np. wykonałem 125 połączeń, natomiast w systemie kolejkowym w którym podobno o 8 zwalniają się wolne terminy od dwóch miesięcy o 8:00 jeszcze nie udało mi się zobaczyć nic wolnego. Ponadto totalna niewiedza i wprowadzanie klientów w błąd, panie z wydziału komunikacji nawet nie są w stanie odpowiedzieć na pytanie ile jest czasu na rejestrację i czy wystarczy zgłosić tylko nabycie pokazdu czy konieczna jest również rejestracja. Najpierw udzielają niespójnych odpowiedzi, potem usprawiedliwiają się tekstami, że trzeba pytać było kierownika...Poprostu brak słów. 19:28, 07.08.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Lapowki w wydziele kLapowki w wydziele k

10 1

Dziwne ze sa 2 firmy w toruniu które latwia rejstracje samochodu za opalta, skad maja terminy? Kto bierze lapowki?moze o tym ddtorun zrobicie artykuł? W koncu cos będzie pożytecznego nz was jak wykryjecie kto bierze kase na lewo do kieszeni za sprzedawanie miejsc w wydziale komunikacji. Za 100 zl latwoa rejestrację w 2 dni. A my próbujemy znaleźć termin od 3 miesięcy i wszystko zajete
. Zabierzcie sie za to 19:54, 07.08.2020

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

PopieramPopieram

4 0

Niby urzędy dla ludzi, ale SWOICH. Na boku dorabiają pewnie, bo jak się zapłaci to nagle da się załatwić. Zrobić uczciwy system, gdzie przy rejestracji od razu się podaje blachy i tyle, a nie jak zwykle tylko dojna zmiana 22:11, 07.08.2020


StwfanioStwfanio

0 0

One nie wręczają łapowek tylko maja oprogramowanie ,ktore samo zajmuje część miejsc w systemie kolejkowym. Niestety to nie jest nielegalne. 10:27, 17.08.2020


RedmiRedmi

7 1

Działanie wydziału komunikacji w Toruniu to szok, leasing który miał rejestrować moje nowe auto po 3 tygodniach czekania i tłumaczenia że w Toruniu się nie da ostatecznie zaproponował mi rejestrację auta w Bydgoszczy, choć niechętnie się zgodziłem to auto było zarejestrowane już następnego dnia... oczywiście na tablicach bydgoskich.

Żenada jeżeli chodzi o toruński wydział. 👎 00:03, 08.08.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AdelaAdela

7 1

Podobno w toruńskim wydziale obcięto na maksa etaty i same Panie w Wydziale sugerują że zażalenia kierować należy do prezydenta Zaleskiego bo to jego decyzja. 00:07, 08.08.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

TakTak

4 1

To prawda, umów nie przedłużono, premie zabrane, ale... jakimś sposobem firmy za kasę mają miejsca? Czyli jak by tę patologię wyeliminować to dostępność by się pojawiła. 23:09, 08.08.2020


Grzegorz W.Grzegorz W.

5 1

Mam dowód nieważny od 6 tygodni i chce wymienić przed wyjazdem za granicę. Kilka razy już próbowałem zarezerwować termin na wymianę dowodu. Proszę o info komu i ile trzeba zapłacić aby załatwić ten temat. Toć to jakaś paranoja, czy urzędnicy w wydziale opłacani z naszych podatków naprawdę nie potrafią zorganizować swojej pracy w sposób bardziej efektywny ?
Kto zapłaci za mnie mandat za brak wymaganego za granicą ważnego dowodu? 00:16, 08.08.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

LolaLola

7 1

Decyzją tow. Zaleskiego obcięto etaty szukając kosztem pracowników urzędu oszczędności. Nie przedłużono umów osobom które miały je na czas określony. Wszyscy którzy osiągnęli wiek emerytalny uciekają na emeryturę. Na ich miejsce nie są zatrudniani nowi pracownicy, tak więc jeden pracownik wykonuję pracę co najmniej 3 etatów... Ludzie pracują tam za naprawdę nieduże pieniądze. Tym bardziej teraz (tj. w okresie COVID-19) bez premii i nagród. W ten sposób Urząd Miasta pozbędzie się wszystkich pracowników (bo albo odejdą na emeryturę, albo znajdą inną pracę), a petenci/interesanci dalej będą sfrustrowani (i to coraz bardziej). W dniu w którym UM postanowi zatrudnić nowych pracowników (z jeden bóg wie jakimi wygórowanymi oczekiwaniami ) okaże się że za takie wynagrodzenie jakie proponuje albo nie będzie chętnych albo poziom wiedzy kandydatów będzie tak żenujący, że będą MUSIEI zatrudnić takiego tłumoka który totalnie nie będzie się odnajdywał w tej pracy i będzie z nim jeszcze większy problem 07:07, 08.08.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

JuzJuz

0 1

Widzę jak urzędnik idzie do prywaciarza. 00:11, 09.08.2020


BB

9 1

Miło patrzeć jak napompowany mit o bogactwie miasta i braku problemów finansowych pada na naszych oczach. Prezydent Zaleski od wielu lat upiera się, że miasto nie jest mocno zadłużone, nic złego się nie stanie. A tu bęc. Nie ma forsy na MZK, nie ma forsy na oświetlenie uliczne, nie ma forsy na koszenie traw(susza to wymówka), nie ma forsy na urzędników. Ciekaw jestem jak od września będą działać szkoły. Ile osób będą liczyły klasy. Zaleski liczył, że będą mu stawiać pomniki, jednak wszytko na to wskazuje, że doprowadzi do upadku miasta na wiele lat 08:08, 08.08.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%