Prawo i Sprawiedliwość chce raz jeszcze sprawdzić u nas liczbę głosów dla poszczególnych kandydatów. To efekt złożonych protestów wyborczych.
W Toruniu (a dokładniej w okręgu wyborczym nr 12 - Toruń, obejmującym powiat brodnicki, golubsko-dobrzyński, grudziądzki, rypiński, wąbrzeski oraz miasto Grudziądz protest dotyczy wyniku kandydata PSL, Ryszarda Bobera, który zdobył o 2,5 tysiąca więcej głosów niż kandydat Prawa i Sprawiedliwości, Andrzeja Mioduszewskiego. Kolejne protesty partia złożyła również w Koninie, Kaliszu (dwa), Kołobrzegu i Katowicach.
Jak partia Jarosława Kaczyńskiego argumentuje swój wniosek? Więcej TUTAJ.
O rozstrzygnięciu protestów zdecyduje Sąd Najwyższy.
[ALERT]1572003738865[/ALERT]
olo15:52, 27.10.2019
Kaczynski boi sie przegranej!! kupil glosy bo ja wam dam 500+ a i 13 emeryture doloze.ach szkoda mi Was co oddajecie glos na KACZKE rzady AUTORYTARNE pis. 15:52, 27.10.2019
POL16:54, 27.10.2019
Nikt was tutaj w Toruniu nie chce! Won, niszczyciele narodu i siewcy patologi! 16:54, 27.10.2019
Użytkownik09:30, 28.10.2019
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
ANNA MARIA 10:40, 28.10.2019
NO I CO PRZEGRALI W TORUNIU RYDZYKOWI PÓJDZIE KASA KOŁO NOSA MAJA PROBLEM TORUŃCZYCY NIE DALI SIĘ PRZEKUPIĆ 500PLUS ANI TRZYNASTKA BO I TAK JEJ NIE DOSTANIEMY ??????? 10:40, 28.10.2019
..11:11, 28.10.2019
14 0
Bo się zagotujesz o swojej czerwoności, uważaj bo żyłka w d...e pęknie 11:11, 28.10.2019