Toruńscy politycy o ataku na Pawła Adamowicza podczas WOŚP: Trzeba się łączyć!

O komentarz w sprawie ataku na prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza poprosiliśmy toruńskich polityków i samorządowców. Wszyscy jednogłośnie apelują o zadumę i łączenie się z rodziną zaatakowanego polityka.

Poseł Arkadiusz Myrcha podkreśla, że w większości spotyka się z reakcjami wsparcia. Tragedia w Gdańsku jest wielkim szokiem.

- Znam Pawła osobiście - mówi polityk Platformy Obywatelskiej. - To jakaś masakra. Gdy dostałem powiadomienie o tragedii dopadł mnie szok. Adamowicz podkreślał na scenie, że WOŚP to czas dzielenia się dobrem. Ta tragedia nas połączyła, wszystkie opcje polityczne mówią jednym głosem, spotykamy się z życzeniami, wsparciem i działaniami z każdej strony. Najważniejsze jest zachowanie wstrzemięźliwości, akcje wsparcia i solidarności z Pawłem Adamowiczem i jego rodziną. Trzeba się łączyć.

Wtórują mu toruńscy samorządowcy, Michał Rzymyszkiewicz i Wojciech Klabun. 

- Ten czyn jest karygodny - mówi radny Prawa i Sprawiedliwości. - Trzeba to mocno napiętnować a sprawcę surowo ukarać. Osoby publiczne powinny być natomiast odpowiednio chronione. Możemy się spierać i różnić, ale atak fizyczny to przekroczenie granic. Z prezydentem Gdańska różnimy się światopoglądowo ale to nie jest ważne. Życzę mu zdrowia, jestem myślami z jego rodziną.  

W podobnym tonie wypowiada się Rzymyszkiewicz. 

- W pierwszej chwili nie mogłem uwierzyć w to, co się stało. Jestem wstrząśnięty, wydarzyło się coś niewyobrażalnego. Mam nadzieję, że Prezydent Adamowicz szybko wróci do zdrowia, a teraz łączmy się myślami z nim i jego rodziną - podsumowuje wiceprzewodniczący Rady Miasta Torunia. 

O tragedii Pawła Adamowicza już wczoraj wypowiedział się prezydent Michał Zaleski. Prezydent wierzy, że sprawa zakończy się szczęśliwie. Do sprawy odniósł się też marszałek Piotr Całbecki

Godny potępienia akt przemocy, którego ofiarą stał się pan prezydent Paweł Adamowicz, wstrząsnął mną głęboko. To nie powinno się było wydarzyć – nie w Polsce, nie podczas wydarzenia, które dla wielu jest symbolem solidarności polskiego społeczeństwa. Wielu z nas pyta teraz co dalej, co powinniśmy, jako zbiorowość, uczynić, co myśleć, jak działać. „Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj!” – uważam, że ta dewiza księdza Jerzego Popiełuszki wydaje się w tej sytuacji jedyną słuszną drogą postępowania. Z rodziną i bliskimi pana prezydenta Pawła Adamowicza oraz wszystkimi ludźmi dobrej woli łączę się w modlitwie o jego powrót do zdrowia i pełni sił - takie oświadczenie opublikował marszałek na swoim profilu społecznościowym. 

Głos zabrał również Michał Zaleski. 

Czekamy na Wasze sygnały. 

[ALERT]1547470946557[/ALERT]